Wpis z mikrobloga

@zapomnialemhaslo: @zapomnialemhaslo: @KanonJerzy: @spoxman: @szurszur: @10101110001100101010101010:

Panowie!
Skoro go wzięli do karetki to musiał umrzeć w karetce.

Karetka nie może wozić zmarłych.
Wg prawa zmarły nie jest pacjentem.

Inna sprawa że może pod naciskiem policji karetka o ratownicy wzięli być może już zmarłego Pana.
A wtedy grozi im duża odpowiedzialność bo pacjent zmarł w kartce i dochodzenie czemu zmarł w karetce.

Gruba sprawa. Ktoś kłamie. W
@balbezaur po pierwsze nie masz pojęcia a się wypowiadasz. Po drugie, karetka może i często wozi pacjentów, którzy zmarli już w karetce. Po trzecie, prawdopodobnie ZRM podjął akcję na miejscu zdarzenia i ze względu na gapiów, kamery i prywatność pacjenta natychmiast przeniósł ją do karetki. W momencie gdy ZRM odstąpił od medycznych czynności ratunkowych nie mógł wyrzucić ciała pacjenta na ulicę i zgodnie ze swoją procedurą zawiózł ją tam gdzie powinien. Nie
@Agemaker: Szanowny Panie,
Czy nie uważa Pan, że przeniesienie zwłok z jezdni (czy skąd zostały zabrane) do karetki przy braku oznak życiowych i odstąpieniu od RKO nie nosi przypadkiem znamion utrudniania śledztwa poprzez ruszanie zwłok z miejsca zdarzenia?

Czy mieli takie uprawnienia żeby stwierdzić zgon skoro nie przystąpili do czynności reanimacyjnych / resuscytacyjnych i zapakować martwą osobę (wg ratownikow) do karetki i wieźć ją do szpitala żeby lekarz stwierdził zgon?

To