Wpis z mikrobloga

@TheSjz3: Nie wiem jaki rocznik wchodzi w grę, ale zasadniczo poleasingowe od firmy chyba ideolo. Najlepiej coś czym nie jeździł przedstawiciel handlowy - czyli z rozsądnym przebiegiem.
@TheSjz3: na jeździe próbnej znajdź jakiekolwiek miejsce gdzie wykorzystasz potencjał auta w pełni. Ja kupowałem Mazdę 3 i nie dałem jej w palnik testując bo grzecznie, bo po co, przecież jeździ i widać. Po kupnie jakiś czas jadąc pod górę dałem gaz do dechy i silnik zdechł. Potem tak samo jadąc drogą innego dnia, 60-70 na liczniku a on raptem kaput i zero wspomagania, tu gdzie mieszkam bardzo niebezpieczna sytuacja. Na
Sorki że się podpinam ale mam pytanie w podobnej tematyce. Ktoś miał do czynienia z poleasingowymi autami z aaaauto, master1 czy innych tego typu firm? Szczycą się że auta pewne, sprawdzone wszystko potwierdzone i udokumentowane. Czy to w rzeczywistości tak wygląda i można wierzyć w ich zapewnienia?
@TheSjz3 i w jednym i w drugim przypadku można trafić na bombę natomiast jest mniejsza szansa od osoby prywatnej. Uważaj też na myk że auto jest zarejestrowane handlarze też często rejestrują żeby szybciej sprzedać. Polecam też zainwestować sprawdzenie numeru VIN na różnych stronach. Nie przekreślaj też od razu aut gdzie właściciel powie że coś było malowane czy błotnik Czy zderzak po stłuczki się zdarzają a jeżeli była to wymiana elementów typu błotnik
@TheSjz3: Auta z komisu też często są ok - ludzie którzy nie mają czasu wstawiają swoje wozidła tam na sprzedaż na tzw. umowe komisową. Warto sprawdzić również lepsze komisy, kupiłem dwa razy dosyć fajne sztuki.
A z używanym samochodem w każdym przypadku będziesz musiał coś włożyć na start, więc zasada jest taka, aby nie kupowac wozidla za budżet "pod korek" - warto mieć te kilka tysięcy na start, bo KAŻDY używany
@TheSjz3 możesz się zainstalować czymś takim jak Dasz welt auto itp. Auta sprawdzone dokładnie przez autoryzowany serwis i przez nich sprzedawane. Nie wiem skąd pochodzą, chyba w ramach rozliczenia ludzie czasami zostawiają jak kupują nowe u nich.
@TheSjz3: zaznacz taką opcję i nawet nie oglądaj innych aut. Wszystkie, dosłownie wszystkie sprowadzone auta są bardziej lub mniej zrobione. To nie działa tak, że ktoś sprowadza dobre auto z zachodu i mu się to opłaca. Jedyna opcja kupna używanego auta to poleasingowe od dealera, bo oni znają historię napraw/szkód auta i ją udostępniają.
Pobierz apee - @TheSjz3: zaznacz taką opcję i nawet nie oglądaj innych aut. Wszystkie, dosłow...
źródło: comment_1628513000e31SHC3a14CktIgHpnObc8.jpg
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@TheSjz3: zawsze sprawdzaj auto w cepiku, czasami śmieszne kwiatki wychodzą xD ostatnio widziałam auto, z opisu igła, a z danych wynikało, że obecny właściciel wiózł ją po zakupie lawetą przez pół kraju. Ciężko mu było wyjaśnić, ale na końcu wymyślił, że przeguby były do zrobienia xD
@TheSjz3: współczuję, sam dopiero co skończyłem szukanie auta używanego. Protip, jak dzwonisz to mów od razu tekst typu: No witam, jestem z branży i nie mam czasu na zgadki. Proszę mi powiedzieć co było robione w tym samochodzie. Gdzie był bity i czy macie zdjęcia przed zrobieniem? 95% handlarzy po tym tekście wycofuje się ze sprzedaży albo zaczyna kręcić, wtedy wiesz że nie ma co kontynuować rozmowy.