Wpis z mikrobloga

Lol, wziąłem sobie multisporta, bo mam za 100zł tego premium czy tam plus, więc opyla mi się bo tyle samo płaciłem za karnet na siłkę, czyli wychodzi na to że za friko mam baseny, sauny, jakieś #!$%@? jogi i nawet crosffit jak bym chciał.
No i wczoraj pierwszy raz w życiu poszedłem na 'publiczną' siłownię. Tzn ta wcześniejsza też była publiczna, no ale to jednak klub sportowy i dosyć hermetyczne towarzystwo mimo wszystko.
Moje wrażenia: xDDDDD
Co tam się #!$%@? to ludzkie pojęcie przechodzi xD na obiekcie 1200mkw jest mniej sztang niż w poprzedniej siłce i ani jednej sztywnej, są dwa stanowiska do wyciskania na dwa piętra (po 1 na każde), talerze #!$%@? bez żadnego sensu, ładu i składu, ludzie zostawiają po sobie obciążenia na sztangach i idą w #!$%@?, no bajzel straszny.
Ludzie - xD Byłem po 18, czyli w największy ruch, może z 50-60 osób była tam na raz. Po dwóch typach było widać że ćwiczą solidnie (byczki spuchnięte), dwóch było takich co coś tam widać, ale ćwiczyli na zasadzie 'aa może to se zrobimy, a może tamto' cała reszta szczury i faceci po 40tce z brzuszkiem robiący losowe ćwiczenia na maszynkach.
Na plus na pewno lepsze maszynki do cardio, w tym ergometry, ścieżka z dywanem i sankami do pchania, opony do przerzucania, worki treningowe, jakieś liny i takie tam pierdoły których nie miałem w klubie a z których na pewno będę korzystał uzupełniająco/jako cardio/deload/rehab.
Pewnie to kwestia przyzwyczajenia, ale póki co to w ciężkim szoku jestem, jeśli tak wygląda przeciętna sieciówka, to ja się trochę nie dziwię że ludzie nie robią żadnego progresu na siłowniach, skoro idą i widzą że wszyscy wokół ćwiczą sobie bez sensu zajmując wolne akurat maszyny, to robią tak samo i liczą na to że jeśli będą robić to odpowiednio długo, to w końcu forma sama się zrobi.
Dramat xD

#mikrokoksy #silownia
  • 21
@hesuss: Eeee, a od kiedy Twoja forma zalezy od tego ze ludzie na około źle ćwiczą? Bo tak zasugerowales, ze "ludzie nie robia żadnego progresu skoro widzą ze wszystko na około cwicza bez sensu".
Nie takie bez sensu, czesto ludzie po prostu ida sie poruszac, rozruszac stawy, a nie #!$%@?ć sety 4x12. Kazdy ma swoje priorytety.
Druga kwestia, przeciez z multisportem masz wybór, coooraz wiecej silowni jest w multisporcie.

Co do
Eeee, a od kiedy Twoja forma zalezy od tego ze ludzie na około źle ćwiczą? Bo tak zasugerowales, ze "ludzie nie robia żadnego progresu skoro widzą ze wszystko na około cwicza bez sensu".


@skalar_neonka: chodzi mi o to, że kiedy wchodzisz do miejsca w którym nie ma od kogo czerpać wzorców i od kogo się uczyć, to znacznie ciężej będzie Ci załapać o co chodzi.

#!$%@? Cię powinno obchodzic, w jaki
@skalar_neonka: nie żartuj. Po pierwsze 99% ludzi zignoruje lub zapomni co się do nich mówi, po drugie żeby cokolwiek dobrze wytłumaczyć, trzeba się cofnąć do absolutnych podstaw - a to już jest praca trenerska 100h za godzinę, poza tym nie da się zrobić swojego treningu i jeszcze podpowiadać ludziom co mają robić i jak, jak masz 1,5-2m przerwy między seriami i chcesz pozostać skupiony i odpocząć. Niewykonalne.
Wiesz, ja przychodze z mysla, ze ide robic swoja robote i #!$%@?, ale jak widze malolatow utrudniajacym to innym to #!$%@? strzela. Jeszcze jak jakis antek prewo wleci i jest gaz, #!$%@? i ogien to juz w ogole :x


@COWEED_19: ja tam byłem tylko 1 raz, coś czuję że jeszcze wszystko przede mną.
W najgorszym wypadku wrócę do klubu zostawiając sobie multisporta i tak jak mówisz - zapłacę więcej, ale nie
Pamietam jak chodzilem do MC Fit w Szczecinie na Krzywoustego,


@COWEED_19: Ty ze Szczecina? Antosia Pawłowskiego znasz, obracasz się tam w kręgach kulturystycznych, czy jesteś steryd amator domowy, chcesz być wielki i piękny, ale na scenę nie wychodzisz, jak Intruder na pomost?;)
Na scene nie wychodze, bo czulbym sie pedalsko paradowac w majtach z X chlopami


@COWEED_19: szkoda, no ale cóż, nie przejmuj się, dla mnie jesteś piękny ;D

a jesli rozwazalbym starty to wolalbym sie przeklwalifikowac na trojboj, ale tam jest w #!$%@? pracy do zrobienia na ten moment.


@COWEED_19: i tak dźwigasz i tak dźwigasz, #!$%@? apteke, to co Ci szkodzi podjąć się tej pracy :)