Wpis z mikrobloga

Ja się nie znam, ale jak to jest, że ja sobie mogę odpalić jutjuba i zobaczę ludzi wspinających się dziesiątki metrów nad ziemią bez zabezpieczeń w jakichś absurdalnych miejscach a na olimpiadzie widzę takich co nie mogę ścianki przejść metr nad materacem. Co tu się wyrabia proszę ja Was? Kto mnie tu oszukuje? #tokio2020 #wspinaczka ? #gory ?
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
@zakoo: inny typ wspinaczki, objerzyj q&a BNT, bardzo ciekawie odpowiada na Twoje pytanie dlaczego tak jest i dlaczego on na przykład się nie nadaje na skałki.
  • Odpowiedz
@zakoo: Drogi wspinaczkowe mają różne poziomy trudności/różne wysokości/różny rodzaj skały. Jak sam widzisz już na samym początku rozdzielamy wspinanie na prowadzenie i bouldering. Drogi można przechodzić różnymi stylami tzn. on-sight, flash, red point. Drogi na olimpiadzie mają być w założeniu do zrobienia w 5 minut (lub 4 w finale), ale mają też rozmieścić ludzi na krzywej dzwonowej - muszą być na tyle trudne, żeby tylko topka zawodników mogła je zrobić.
  • Odpowiedz
@musze_wymyslic_login: Nic nie zrozumiałem bo mówisz do mnie po wspinaczkowemu. Reasumując - te Panie to nie są amatorki tylko topka światowa, tak? To, że wyglądają dla mnie jak amatorki to znaczy tylko to, że kompletnie się na tym nie znam? Uspokój mnie bo na igrzyskach chciałbym oglądać topkę właśnie a nie wiem na co ja paczę aktualnie
  • Odpowiedz
@zakoo: Rozchodzi się o to, że na tej olimpiadzie wspinanie na czas jest łączone z prowadzeniem i boulderingiem. Czasówkowicze zazwyczaj nie są aż tak mocnymi wspinaczami i w konkurencjach boulderingu i prowadzenia wypadają słabo. Tutaj jest światowa topka w czasówkach i boulderingu/prowadzeniu. W Paryżu w 2024 będzie to już rozdzielone. A ogólnie bouldery muszą być trudne, gdyby robiły je w pierwszej próbie to byłaby nuda - chociaż jest jedna taka
  • Odpowiedz
@zakoo: Wytlumacze amatorowi. Bouldering jest siłowy. Ruchów jest mało ale każdy jest trudny. Dodatkowo musisz odczytać sekwencję co jest trudne. Wspinanie na linie wymaga innych umiejętności, jest bardziej wytrzymałościowe a ruchów nie ma tak trudnych z zachowaniem odpowiednich proporcji. Drogę na linie również łatwiej odczytać zwłaszcza na panelu.
  • Odpowiedz
@zakoo: Trafiłeś na eliminacje - zauważ, że jest tutaj troche chaosu bo wspinają sie po 4 osoby. W finale będzie 1 wspinacz na ścianie boulderowej. Moim zdaniem bouldering z prowadzeniem jest najbardziej widowiskowy, ale to dlatego, że sam uprawiam ten sport. Wspinanie na czas jest dosyć widowiskowe dla amatora, ale po obejrzeniu X razy takich zawodów staje się to nudne.
  • Odpowiedz
@zakoo: Bouldering jest trudny ale mało widowiskowy dla amatora. Dla amatora to taka czasówka jest najbardziej widowsikowa bo wbiegają na ścianę w 6 sekund. Jak ktoś ogarnia temat to wie że droga czasówkowa jest banalnie łatwa.
  • Odpowiedz
@musze_wymyslic_login: A powiedz mi proszę jeszcze jedną rzecz - ta ściana jest tak trudna, że w naturalnych warunkach nikt normalny nie podjałby się wspinać po czymś takim wisząc 50 metrów nad ziemią bez zabezpieczeń? Szukam punktu odniesienia :)
  • Odpowiedz
@zakoo: tak, dlatego trasy boulderowe są takie krótkie, bo są bardzo trudne, czasem trzymasz się tam tylko na opuszkach palców pod dużym kątem ściany etc
  • Odpowiedz
@zakoo: Na ekranie wszystko wygląda względnie łatwo. Jednak gdybyś podszedł to tej ściany, okazałoby się, że te chwyty są mikroskopijne, wszystko praktycznie jest w przewieszeniu, a ruchy wymagają ogromnej mobilności i siły, albo balansu. Amatorzy nie są w stanie nawet ustawić się do startu na takich ścianach.
  • Odpowiedz