Wpis z mikrobloga

Po paru tygodniach przerwy powrót na siłownię. Łatwo nie było, zeszły hektolitry potu. Pogoda nie ułatwia. Na plus - udało się wszystko zrobić. Minus - tradycyjnie pod koniec miałem serdecznie dość. Nie mam pojęcia, czy od początku narzuciłem za duże obciążenie, czy po prostu ma być tak ciężko. Chyba za szybko nie wejdę na kolejny poziom. Przydałoby się też chyba zmienić repertuar, bo trochę zbrzydło już robić ciągle to samo. Nie wiem, może trzeba się kiedyś wybrać do jakiegoś trenera.
Zobaczymy, jak będzie za 2 dni.

#sadlonawypowiedzeniu
#dieta #odchudzanie #chudnijzwykopem #redukcja
  • 8
  • Odpowiedz
@vomalio: nie powiedziałbym, że to granica. problem mam dopiero z ostatnimi powtórzeniami ostatniej serii. po prostu ostatnie 5-10min, to już kompletny brak paliwa, a po skończeniu treningu lekkie zdychanie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@akeyo20: jeśli I tak boisz się braku progresu to co Ci szkodzi ( )
Jeden z najpopularniejszych programów dla początkujących to stronglights 5x5, progres nie powinien być problemem
  • Odpowiedz