Wpis z mikrobloga

@Odczuwam_Dysonans: dziękuje! Zrobiłem już tym trasę do Szwajcarii i z powrotem - bardzo wdzięczne autko na tak długie odcinki. Tak jak pisałem wyżej, w grę wchodził wyłącznie long i najlepiej M60B40, i właśnie taki egzemplarz trafił się niedaleko, szkoda było nie skorzystać :D

@Kejran: to kiedy jakiś zlot niczym starych pruszkowskich? ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

@imargam_2137: z ciekawostek, u mnie w okolicy ktoś od półtora
  • Odpowiedz
@ulver86: kolega się za dużo Psów 2 naoglądał ;) Z ciekawostek znajomego wujek wrasta 600SEL W140 w wersji 4-osobowej, obecnie jest obijane przez kozy które trzyma na podwórku.

@odbytnik: to cho cie przewioze
  • Odpowiedz
@Fajoski: Mój wujek miał E38 w 97 roku na czarnych blachach WXK. Jak kiedyś jechaliśmy nią nad morze to wszyscy zjeżdżali z drogi. Kawał gabloty. Jazda z tylu to zupełnie inny wymiar komfortu niż we współczesnych samochodach.
  • Odpowiedz
@MrSzakal: Z wujka musiał być kawał gościa aby w tamtych latach jeździć świeżą serią 7 ;)
No i w tamtych latach nowe auta klasy premium musiały robić u nas konkretne wrażenie, wśród wszechobecnych polonezów, maluchów i daewoo…
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Fajoski: a no to jasne, boli trochę że tak skoczyły w górę ale to dopiero początek - te auta w dobrym stanie dalej są warte tych parudziesięciu tysięcy. Tym bardziej że w tym wypadku naprawdę "takich już się nie robi" - tutaj wszystko jest przewymiarowane bo tak się po prostu robiło auta a siódemy to razem z eSkami kosmos technologiczny. M62 w takiej zadbanej sztuce też bym się nie bał w
  • Odpowiedz
@Fajoski: e38 to dla mnie esencja designu BMW. Wszystko na miejscu, wszystko dopasowane, idealne proporcje (no może nie w long, ale pal licho) i do dzisiaj wygląda dość nowocześnie. E39 czy E46 zestarzały się dużo gorzej moim zdaniem. Chociaż dobrze zachowaną e36 (śmietnik) też bym nie pogardził.
  • Odpowiedz