Wpis z mikrobloga

@Dy8ala94: @ghostrider: od weekendu próbuje w nowo poznanym jeziorku. Codziennie sypie trochę kukurydzą i czasami zanętą dedykowaną pod leszcza.

Pierwszego dnia jedna ukleja na 3-4h łowienia, później nic. Miejscowy Pan zaczął ze mną gadać i podpowiedział mi trochę o łowisku to siadła jedna płoć a wczoraj w końcu przyzwoity leszcz.

Zobaczymy co będzie dzisiaj. Ryba rusza się dopiero jak zaczyna się ściemniać i siada tylko z dna. Ogólnie słabo, widać
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Ogólnie to jest dramat 4 dni nad pięknym szczupakowym jeziorem i tylko kilka bram na spining. Czekam jak się zrobi zimniej.