Wpis z mikrobloga

@chumojwazdziki: No skoro nie ma szans na przyjazd dla studentów/osób które chciały dorobić w wakacje to takie są skutki. Kierowców też ogromne braki, stawki poszły sporo do góry ale jest to bardziej związane z większymi kosztami transportu w chwili obecnej. Jak to się odbijać będzie na cenach chyba nie trzeba tłumaczyć ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@chumojwazdziki: U mnie w pracy to samo. Tak zle nie było nigdy. Ale jest dobra strona tego medalu, firmy podnoszą stawki żeby zachęcić ludzi do przyjścia do nich. Tak wiec jak masz w planach zmiany to czas na to idealny :)
@Lanza
@nie_ mi dobrze gdzie jestem, nie narzekam.. Ale z podnoszenia stawek nie jestem zadowolony, firmy marży nie obniża więc jak pisze Lanza, ceny pójdą w kosmos, ciekawi mnie jak rząd podejdzie do tego, otworzą znów granice? Coś się musi stać
@chumojwazdziki: Na ta chwile starają się zwalać wszystko na covid, rozmawiałem z paroma agencyjnymi i w zasadzie albo skaczą z jednej do drugiej pracy albo potrzebują kasy i przychodzą na 2-3 tygodnie. Za dużo dumy chyba w tym rządzie żeby się przyznał do błędu. Zobaczymy jak się potoczy.
@chumojwazdziki: @PiotrFr: Ciekawe jak sytuacja będzie wyglądać koniec września, początek października kiedy zaczynają się przygotowania do świąt już w sklepach. W normalnych warunkach nie szło przerobić roboty na magazynach a co dopiero teraz.
@Lanza zgadza się, codziennie ścigam przynajmniej 8 ładunków które nie zostały odebrane, mamy magazyn okolo 800 pallet miejsca (zaokrąglając) pracuje w FMCG więc od odebrania produktu powinien być przetworzony i załadowany w max 5-6h niestety loty z Kenii/Kolumbi są spóźnione a do tego nic nie wyjeżdża, sypie się z każdej strony