[H4X0r3Q]

Mi już chyba tak odbija z samotności, że zaczynam rozmawiać sam ze sobą
W sensie rzucam jakikolwiek temat na głos i potem odpowiadam (póki co w zaciszu własnego pokoju)
Na razie jest to sporadyczne, ale nie wiem czy przypadkiem się to nie nasili...

#przegryw #depresja #samotnosc

[WykopekWyborowy]

@H4X0r3Q: ja już od dawna #!$%@?ę sam do siebie ale nie przeszkadza mi to

[H4X0r3Q]

@WykopekWyborowy: Nawet tak fajnie porozmawiać (chociażby sam ze sobą) i chociaż mieć iluzję interakcji z kimkolwiek.

[severnight]

@H4X0r3Q: staraj się prowadzić dialog wewnętrzny cicho :-) i traktuj to jak dialog wewnętrzny

[WykopekWyborowy]

@H4X0r3Q: zgadzam się

[H4X0r3Q]

@severnight: Jak jestem gdzieś w miejscach publicznych typu ulica czy galeria to tak robię, ale u siebie to idzie dialog na głos (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[samur80]

@H4X0r3Q też tak mam, nie przeszkadza mi to, że są inni domownicy. Ważne, że się nie wtrącają w te dialogi