Aktywne Wpisy
o__0 +364
Koncert Taylor Swift na Narodowym to był typowy koncert Taylor Swift. Niczego nie dało się usłyszeć, bo rozwrzeszczane, rozhisteryzowane wariatki darły mordę przy każdym utworze. A cuckoldom, którzy tam poszli z własnej woli, powinno się odbierać prawa wyborcze.
Bonus w komentarzu xD
#bekazlewactwa #muzyka #taylorswift
Bonus w komentarzu xD
#bekazlewactwa #muzyka #taylorswift
https://nowakonfederacja.pl/ratujmy-inceli-przed-ich-wlasna-ideologia/?success
Chciałby zwrócić uwagę na jedno genialne badanie, które zostało wrzucone jako źródło potwiedzające tezy stawiane w tekscie. 60 osobowa próba z ośrodków wielkomiejskich jest na pewno dobrym źródłem informacji i daje wartościowy obraz rzeczywistości. Do tego dochodzi zabójcza definicja singli jako i tutaj cytuje: "singlami są osoby młode, bezdzietne, które nie są w stałym związku, mieszkające w dużych miastach, dobrze wykształcone i samodzielne finansowo. "
http://cejsh.icm.edu.pl/cejsh/element/bwmeta1.element.hdl_11089_307/c/143_czerneckafolia_sociologica_34.pdf
#blackpill
#incel
#przegryw
#nowakonfederacja
#konfederacja
Komentarz usunięty przez autora
@K_Feras_P:
Kultura samowystarczalności
Incelizm jest produktem ubocznym szerszego zjawiska seksualnej i miłosnej recesji, o których pisałem w „Nowej Konfederacji”. Nastawienie na miłość, związki, na łączenie się w pary jeszcze w pokoleniach urodzonych w latach 70. było stymulowane i wspierane przez społeczeństwo, przez grupy odniesienia (rodzinę, grupę rówieśniczą – nie mówiąc już o czasach wcześniejszych (“Niech inni toczą wojny, a ty, szczęśliwa Austrio, wstępuj w związki małżeńskie!”). W dobie internetu grupy odniesienia rozproszyły się i zastąpił je w dużej mierze przekaz z sieci. Naturalne dążenie ludzi do łączenia się w pary jest dużo mniej wspierane. Pojawiły się alternatywne style życia poza związkiem, oparte na samowystarczalności. Zwłaszcza w środowiskach wielkomiejskich rezygnacja kobiety z kariery czy działalności społecznej w celu związania się z partnerem i założenia rodziny bywa czymś, czego należy się wstydzić. Zwiększyła się zarówno grupa osób, które nie są w związkach, bo nie chcą, albo nie godzą się na partnera poniżej oczekiwań – jak i osób, które nie są w związkach, bo nie mogą znaleźć zainteresowanej partnerki/partnera. Dlatego grupa osób samotnych wbrew swojej woli zwiększyła się.
Kulturowy
Jeżeli ideologia "incelowska" spowodowała problemy przegrywów, a jej odrzucenie naprawi problemy tego środowiska, to dlaczego wzrost ilości singli był zauważalny przed jej powstaniem, a wzrost problemów z znalezieniem partnera jest przecież kluczową przyczyną powstania tej ideologii.
#falszywyrozowypasek
@Bonapartysta:
Problem inceli występuje też w krajach bez rozpasanego feminizmu: Japonia i Chiny.
Tego się nie da rozwiązać, bo to rezultat połączenia naturalnej biologicznej hipergamii i kulturowego czerpania sztucznie wykreowanych wzorców atrakcyjności z mediów (Netflix, Disney, Instagram, itp.).