Aktywne Wpisy
![brazowooka_eS](https://wykop.pl/cdn/c0834752/88b835953172913e606833a69fb89a90932471a203fd911d53398c3800102ef0,q60.jpg)
brazowooka_eS +379
Wracałam dzisiaj z pracy, przechodziłam obok paczkomatu i jakaś dziewczyna otworzyła sobie zdalnie paczkę i mi #!$%@?ła w czoło skrzynką xDDD
Mój głos zdobędzie tylko ta partia, która nie poprze kredytu 0 procent, nawet jeżeli się całkowicie nie zgadzam z resztą jej programu. Partia, która poprze ten program jest u mnie skreślona na zawsze, niezależnie od tego co zrobi i do tego samego będę namawiał wsyzstkich znajomych.
Plują nam w twarz, więc będzie bojkot i nie obchodzi mnie żadne gadanie, że 1 osoba nic nie zdziała. Może i nic nie zdziałam, ale twardo
Plują nam w twarz, więc będzie bojkot i nie obchodzi mnie żadne gadanie, że 1 osoba nic nie zdziała. Może i nic nie zdziałam, ale twardo
Odpowiedziałem jej, że to bardzo niepokojące i zacząłem jej tłumaczyć jak wiele się zmieniło przez ostatnie 15-20 lat, jak wygląda współcześnie rynek matrymonalny w erze social-mediów i Tindera, że atencja, tłumy spermiarzy, chady, social-skills, niż demograficzny, państwo socjalne zastępujące mężczyzn, a nawet streszczać filozofię redpillu. Nie powiedziałem tego wprost, ale zasugerowałem, ze jak tak dalej pójdzie to raczej prędzej niż później syn skończy z nami na tagu #przegryw na Wykopie (oczywiście nie padło słowo Wypok i przegryw - użyłem przenośni) i zmarnuje sobie młodość i życie (chociaż nie zdziwiłbym się, gdyby już tu był).
Jako, że zawsze myślę kilka kroków do przodu, byłem już przygotowany na to, że #madka zacznie zaprzeczać i mówić, że samice wcale takie nie są, a Świat tak nie wygląda i że co ja gadam. Już miałem i na to przygotowaną odpowiedź, a także odpowiedź na jej ewentualną odpowiedź.
Jednak zaskoczyła mnie. Przez chwilę miała wyraz twarzy pt. wtf, ale potem przyjęła to co powiedziałem, jako oczywistą oczywistość. Kobieta się przeraziła i pyta mnie - co może zrobić, aby mu pomóc, a przede wszystkim nie pogorszyć sytuacji? Już wchodzili kolejni kolejni klienci, więc trzeba było kończyć rozmowę - więc odparłem, ze wrócimy do tematu, jak skończą mi się zapasy i wrócę.
Jakieś pomysły? Co może zrobić matka dla dla syna, który zmierza prosto do utworzenia konta na Wykopie?
W ogóle coraz bardziej zaskakuje mnie jedna kwestia. Ilekroć w realu albo w Internecie pozwalam sobie na jakieś redpillowe albo blackpillowe komentarze to kobiety, czasem po lekkim wtf, sprawiają wrażenie, że dla nich to mówię jest oczywistą prawdą i zgadzają się otwarcie lub przez milczącą akceptację z moimi twierdzeniami i wnioskami. Nigdy nie spotkałem się z syndromem wyparcia, ani z tekstami "wcale takie nie jesteśmy". Zupełnie inaczej jest w przypadku facetów - zwłaszcza cucków i betabankomatów. W ich przypadku syndrom wyparcia jest ogromny. Przedstawienie redpillowej filozofii kończy się wyzywaniem od inceli, przegrywów, mizoginów, frustratów i innymi emocjonalnymi argumentami ad personam oraz racjonalizacją, że przegrywy muszą po prostu wziąć prysznic i wyjść z piwnicy, bo sami są sobie winni, że w niej siedzą - oczywiście białorycerstwo argumentuje swoją postawę chęcią obrony honoru kobiet, ale najwyraźniej nie zdają sobie sprawy, ze bronią wyłącznie swojego honoru, bo jeśli redpill w kogokolwiek uderza to najbardziej właśnie w ich rolę, bowiem przegrywów, kobiety i chadów stawia w bardziej neutralnym świetle, a cucki i bety wychodzą w sumie na takich naiwniaków. Mam wrażenie, ze bluepill dla mężczyzn jest jak wiara w Boga. Są jak Fox Mulder i jego "I want to believe". Wczoraj zapodałem na jednym lewicowym fanpedjżu redpillowy komentarz i na pierwsze 8 reakcji jakie widziałem po kilkudziesięciu minutach to były 4 lajki od kobiet (na lewicowym i feministycznym fanpejdżu) i 4 haha od facetów. W trzech pierwszych komentarzach dwóch samców napisało, że to bzdury z czego jeden próbował mnie jeszcze obrazić, a jedna samica zgodziła się, ale z jednym mało istotnym zastrzeżeniem (na bardzo długi komentarz i sporo twierdzeń), które i tak wyjaśniłem.
Tak samo w tym sklepie. Nie było żadnego wyparcia, kwestionowania, tylko pytanie - co można zrobić. No właśnie? Jakie macie pomysły? Mam jakieś własne przemyślenia, ale może dowiem się tu czegoś ciekawego.
#przegryw #p0lka #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #normictwo ##!$%@? #blackpill #redpill #rozowepaski #madki #dzieci #macierzynstwozwykopem #neuropa
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Krok drugi weźmie zimny prysznic
Trzeci krok pójdzie pobiegać
Od razu przejdzie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Może zapisać go na zajęcia sportowe, gdzie jest dużo Sebastianów - oni mają blackpill we krwi; niech go wychowuje jakiś trener - samiec alfa, a nie tyko tępe cipy
a najlepiej niech wejdzie do nas na tag i powie że tu syn sklepowej to już mu powiemy co i jak żeby nie było ovER dla youngcela
@OstatniRomantyk: to jest brednia, w obecnych czasach w krajach zachodnich niemożliwym jest żeby nawet dziecko z bardzo biednej rodziny nie osiągnęło swojego peaku genetycznego jeśli chodzi o wzrost
Dyskutuj o tym co chciałem przekazać, czyli że warunki jakie zapewniasz dziecku wpływają na jego atrakcyjność fizyczną, a nie #!$%@? się do pojedynczego zdania wyjętego z kontekstu jak 13 letni dzieciak