Aktywne Wpisy
moniek9 +195
share +67
#sasiad #dom #budowadomu #budujzwykopem #budowa Słuchajcie dobrzy ludzie mam problem z jedna #!$%@?. Trafił mi się najgorszy sort człowieka jako sasiad. Gość podniósł sobie ziemie w projekcie i mu to klepneli, różnica poziomów między stykami działek to 2m, gość sobie nawiózł na teraz już 3m, ale o tym zaraz. Wcześniej gdy z nim rozmawiałem jak to chce rozwiązać, żeby mnie nie zalewać to uzgodniliśmy ze zrobi murek oporowy. Jakiś czas później się
Właśnie się niosę z zamiarem kupienia auta. Od jakiegoś czasu choruję na Lancię Deltę III w wersji 1.9 Multijet Twin Turbo. Może któryś z mireczków ma takie auto i mógłby się wypowiedzieć na co zwrócić uwagę przy zakupie takiego auta. Cena zasadniczo nie gra roli bo nawet najdroższe modele które są na Otomoto i na OLX mieszczą się w moim budżecie. Znalazłem trochę ogłoszeń ale parę sztuk już wyeliminowałem chociażby z tego powodu, że były pierwotnie obstukane z każdej możliwej strony albo mają jakaś dzwiną historię - np. przez 6 lat nikt nie chciał jej kupić ;) Dlatego takie rodzyny wywaliłem z listy.
Generalnie użytkuję już starszą generację MultiJet'a i jestem bardzo zadowolony z jego osiągów i generalnie eksploatacji. Czas przyszedł na odświeżenie trochę samochodu z uwagi na to, że sytuacja rodzinna sprawiła, że będę musiał pokonywać znacznie dłuższe trasy niż dojazd do pracy dlatego potrzebuję samochodu który pomieści co najmniej 4-5 osób. I pozwoli pokonywać 200-300km we miarę komfortowych warunkach. Ważne jest to, żeby też autem przyjemnie się podróżowało - do tej pory moje wysłużone Stillo było spoko na krótkie dojazdy - ale na dłuższe trasy jest po prostu głośne przy prędkościach autostradowych no i przy 140km/h silnik drze papę strasznie.
Zastanawiałem się przez moment nad wersją 1.8 Turbo z automatem (ten sam silnik siedzi w Alfie Romeo Gulietta 1750 jako Turbo Benzina - ale ma w wersji Alfy ponad 240km) i w sumie bym też się na nią skusił - zresztą Gulietta też mi się podoba - ale nie ma żadnej fajnej sztuki w sprzedaży - a dobre sztuki niestety przekraczają mój budżet.
Dlatego jak macie jakieś doświadczenia z tymi pojazdami to byłbym wdzięczny w jakiś informacjach na co zwrócić uwagę. No poza tym, że w wersji 1.8T interwał wymiany oleju to jest max. 10-12 tysięcy kilometrów - inaczej zaciera się turbina. To to wiem ;)
Problemem Delty są przede wszystkim jaja z częściami, bo sama marka jest już (poza włochami) nieaktywna.
Bardzo typową usterką w Deltach są silniczki klimy (jak jest automatyczna), które są takie same w Fiacie Bravo i Lancii Delcie właśnie, ich wymiana to zdejmowanie deski, drzwi, tona roboty i to cykliczna,
Jedynie napisałem że ich wymiana to sajgon (3-4 dni roboty), najlepszą ciekawostką jest klucz (oczkowy najlepiej) 5.5mm, nasadką nie dojdziesz do demontażu silniczka recyrkulacji powietrza, jedyne miejsce gdzie da się go dokupić to allegro. Jak pytałem o niego w sklepach narzędziowych to patrzyli na mnie jak na kosmitę. Zazwyczaj strzelają same