Wpis z mikrobloga

Tak w nawiązaniu do Naprzód silne kobiety.

Ciągle od #lgbt i okolic ze #plec to "konstrukt społeczny" a nie biologia. Nie chce wchodzić w tą dyskusję bo każda ze stron posługuje się skrótami myślowymi i w konsekwencji ciężko się dogadać.

Ale, patrząc na komentarze pod ww. wykopem, dochodzę do wniosku że #rownosc (nie mylić z #rownouprawnieniem) to właśnie przykład tego co nie jest faktem (fizycznym) a jedynie oczekiwaniem ze tak powinno być.

Gdyby tak zorganizować olimpiadę bez podziału na płeć, to po kilku latach robiąc statystyki otrzymamy wniosek że kobiety rzadziej wygrywają z mężczyznami. I że w zakresie zdolności siłowo fizycznych jednak równość nie jest konstruktem społecznym a faktem fizycznym.

Można oczywiście zdefiniować kilka dodatkowych płci, ale już przy 2 jest problem z dogadaniem się kto jakie powinien mieć prawa, a co będzie przy 4 lub więcej ? I oczywiście prosta odpowiedź to, powinniśmy mieć równe prawa, ale już widzimy że nie każdej kobiecie nie przeszkadza trans w toalecie dla kobiet i zawsze będą #kobiety które w sytuacjach intymnych chcą mieć styczność co najwyżej z innymi kobietami.

Reasumując, może jednak warto przestać używać skrótów myślowych i zakładać że równe prawa = jesteśmy równi (w dosłownym tego słowa znaczeniu, czyli posiadamy identyczne możliwości i zdolności), i jednak zacząć myśleć że jednak nie jesteśmy identyczni, tylko się różnimy i nie jesteśmy równi w dosłownym tego słowa znaczeniu.

  • 13
Ciągle od #lgbt i okolic ze #plec to "konstrukt społeczny" a nie biologia


@GreenHood16794: No to chyba masz problem ze słuchem.

Gender, czyli kulturowy składnik tożsamości płciowej, przekazywany jest poszczególnym jednostkom w sposób performatywny, czyli poprzez uczenie się, odgrywanie i powtarzanie zachowań innych osób tej samej płci. Na płeć społeczną składać się może np. sposób ubierania się, sposób zachowania, oczekiwane funkcje w ramach społeczeństwa, sprawowana władza itp. Gender odróżnia się tym
Gdyby tak zorganizować olimpiadę bez podziału na płeć, to po kilku latach robiąc statystyki otrzymamy wniosek że kobiety rzadziej wygrywają z mężczyznami. I że w zakresie zdolności siłowo fizycznych jednak równość nie jest konstruktem społecznym a faktem fizycznym.


@GreenHood16794: Gdyby tak zorganizować olimpiadę tylko dla mężczyzn, to po kilku latach robiąc statystyki otrzymamy wniosek że mała część mężczyzn zdecydowanie częściej wygrywa z pozostałą większością. A ty w zakresie zdolności siłowo fizycznych
@bigos555: Podałeś przykład konkretnej osoby, dobierając przykłady przeciwstawne (słaby facet nie sportowiec vs silna kobieta olimpijka) by podważyć statystykę na szerokiej grupie ograniczonej wyłącznie do sportowców.

No ciekawy fikołek, ale logicznie niespójny, może powiedz wprost co chciałeś uzasadnić ?
No to chyba masz problem ze słuchem.


@prawa_reka_sorosa: Problem to masz chyba ty z oceną wiedzy i przeświadczeniem o tym że wiesz więcej o tym co słyszy dana osoba niż ona sama.

Co z tego że mi przytaczasz definicję :) weź sobie za przykład słowo filozofia / filozofować, co jest w słowniku o tym, a co ludzie słyszą na ten temat. Jak ktoś mówi "ale filozof" to zapewne ma na myśli
@bigos555: Ależ proszę bardzo

Gdyby tak zorganizować olimpiadę tylko dla mężczyzn, to po kilku latach robiąc statystyki otrzymamy wniosek że mała część mężczyzn zdecydowanie częściej wygrywa z pozostałą większością.


implikujesz z tego

A ty w zakresie zdolności siłowo fizycznych przegrałbyś ze znaczną częścią kobiet startujących w igrzyskach.


i przyjmujesz ograniczające do jednostki, niepoparte statystyką ani badaniami, założenie ze przegrałbym

po czym stwierdzasz bez związku logicznego z poprzednimi tezami (bo w żaden
A ty w zakresie zdolności siłowo fizycznych przegrałbyś ze znaczną częścią kobiet startujących w igrzyskach.


@GreenHood16794: Nie pajacuj, bo nie implikowałem z tego, wyżej ci napisałem, że możesz jednostkowe odniesienie pominąć, więc nie tańcz.
@bigos555: Lol :) dobry dowcip :) nie odniosłeś się, sam stwierdziłeś że się poddałem i jeszcze ucinasz dyskusję :)

Niech Ci będzie :) poziom samozaorania który pokazałeś, chaos twoich wypowiedzi i prowadzenie argumentacji bez jakiegokolwiek łączenia ich w spójną całość, dobitnie jedynie potwierdza że się właśnie mentalnie obsrałeś i zostało ci tylko przegadywanie się i przypieradalanie :)

ps. Dziękuję za wspaniałą rozrywkę :)
@bigos555: Wow :) jeszcze się dobijasz kolejnym ad personam, po raz kolejny nie argumentując, nie odnosząc się do argumentów, tylko wyrokując bez podania uzasadnienia :)

Pocieszne :) i urocze :) ciekawy jestem czym mnie jeszcze zaskoczysz, ale widzę że argumenty skończyły się po 1 wpisie, a teraz skończyły się nawet durne pomysły, bo zacząłeś kopiować charakter wypowiedzi, z tą różnicą że jak zwykle, bez jakichkolwiek argumentów na potwierdzenie swoich tez :)
ad personam


@GreenHood16794: Naucz się co to znaczy. Nigdzie nie było ad personam.

bo zacząłeś kopiować charakter wypowiedzi


Powinienem napisać, że piszesz ad personam, zgodnie z twoją logiką.

potwierdzenie swoich tez


Do tez nigdy nie chciałeś się odnosić, czepiłeś się części o której ci jasno napisałem, że jest tylko żartobliwym dodatkiem, więc nie #!$%@?. Dobra bajunio misiaczku. Całuski.