#golenie #broda #barber #modameska #kosmetyki #kiciochpyta Używał ktoś mydła do golenia proraso w wersji zarówno czerwonej jak i zielonej? Mam twardy zarost i czerwone sprawdza się bardzo dobrze, ale dostałem wodę z serii zielonej i pasowałoby to usystematyzować ( ͡º͜ʖ͡º) Duża jest różnica jeśli o zmiękczanie i poślizg chodzi?
@Voltaire: ja osobiście używałem czerwonego, zielonego i białego i jeżeli chodzi o poślizg to dużej różnicy na zauważyłem, ale czerwone chyba najlepsze. Większa różnica jest w zapachu tych trzech.
Używałem wszystkie trzy. Białe lata temu, było ok, zapach chyba jakiś neutralny. Zielone to samo, ale mocno chłodziło, chociaż używałem w życiu tak dużo, że już tego efektu chłodzenia nie czułem. Czerwone - mój faworyt, na którym jadę ostatnio cały czas. Według opinii ma dziadkowy zapach. Mi się podoba, taki old-schoolowy, jak pomada, męski, klasyczny. Z resztą po spłukaniu i tak nic nie czuć, tylko podczas golenia.
Używał ktoś mydła do golenia proraso w wersji zarówno czerwonej jak i zielonej? Mam twardy zarost i czerwone sprawdza się bardzo dobrze, ale dostałem wodę z serii zielonej i pasowałoby to usystematyzować ( ͡º ͜ʖ͡º) Duża jest różnica jeśli o zmiękczanie i poślizg chodzi?
Białe lata temu, było ok, zapach chyba jakiś neutralny.
Zielone to samo, ale mocno chłodziło, chociaż używałem w życiu tak dużo, że już tego efektu chłodzenia nie czułem.
Czerwone - mój faworyt, na którym jadę ostatnio cały czas. Według opinii ma dziadkowy zapach. Mi się podoba, taki old-schoolowy, jak pomada, męski, klasyczny. Z resztą po spłukaniu i tak nic nie czuć, tylko podczas golenia.
Poślizg bym zasugerował, że wszędzie