Wpis z mikrobloga

@puzonyyx

On wróci
Franciszek Jan Klimek

Zapłacz
kiedy odejdzie,
jeśli Cię serce zaboli,
że to o wiele za wcześnie
choć może i z Bożej woli.

Zapłacz
bo dla płaczących
Niebo bywa łaskawsze
lecz niech uwierzą wierzący,
że on nie odszedł na zawsze.

Zapłacz
kiedy odejdzie,
uroń łzę jedną i drugą,
i - przestań
nim słońce wzejdzie,
bo on nie odszedł na długo.

Potem
rozglądnij się wkoło
ale nie w górę
patrz nisko
@demimka: Tydzień temu odszedł nasz rudzielec…. Nawet nie 10-letni ;((( tez w ciagu tygodnia ze „zdrowego”, szczęśliwego kota w chorowita istotkę, nie dał rady. Cukrzyca od trzech miesięcy, kwasica i chora trzustka, wszystko na raz przez głupia cukrzyce. A u weterynarza byliśmy osiem miesiący temu leczyć pęcherz. Czemu one nam nic nie mówią. Teraz tez wiem, ze ze starszym kotkiem co pół roku na kontrole i nie ma ze boli… ;((((