Wpis z mikrobloga

@estetka: jakbym siebie widział xD zaczyna się to "poczucie", że będzie bolało i lecę po podwójne dawki leków (Solpadeine mam nawet teraz pod ręką). Kiedyś Migea mi pomagała, czasem Dexak. Mam też propranolol - pomaga czasem. Ogólnie jestem bardzo zdrowy (wszystkie wyniki krwi świetne), miałem rezonans (zasnąłem w nim na chwilę xD), a aktywność fizyczną mam średnio 10 godzin tygodniowo...

...a migrena i tak potrafi się pojawić, odebrać mi zdolność pisania
@estetka: leć do lekarza niech ci przepisze sumatryptany. Bierzesz zaraz jak się zaczyna kołowrotek. W trakcie polecam tramal + paracetamol. Do tego biorę flunaryzynę co 2 dzień - bardzo zmniejszyło częstotliwość napadów. MUSISZ mieć coś do picia koło łóżka w nocy.
@estetka: Współczuję, mam to samo. #!$%@? sprawa. Przez wiele lat brałem takie leki bez recepty aż w końcu dostałem tryptany. Jak renkom odjoł. Zaczyna boleć to biorę i przechodzi w 30 minut. Bolała bardzo często, mi pomogło jak się wziąłem za siebie, dieta i ruch, regularny sen to 2x rzadziej boli :)
@estetka: możesz spróbować u rodzinnego czy przypisze. Ja miałem videoporadę u lekarza z konopnej kliniki bo wiedziałem że to mi pomaga i dostałem bez problemu. Minus zdecydowanie cena.
@adr19 tryptany odpadają, nie działają na mnie :( mama jest migrenowcem, tryptanowym. Właśnie chyba czas się wziąć za siebie :)
@sir pogadam z rodzinnym, dzięki!
@wonrz jakoś na początku dostałam od neurologa, już nie pamiętam... A Tobie pomógł?
@szpongiel: chyba do mnie było. Mi CBD jakoś super nie pomagał. Robię mix cbd/thc i jak ręką odjął. Ostatnio zdychałem i najchętniej obciąłbym sobie głowę a po paru minutach zabrałem się za stretching ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@estetka: no jak biorę codziennie przez jakiś długi czas to nawet pomaga, z tym że ja nie mam aż tak drastycznych napadów jak ty :/ ale jego trzeba brać minimum tam z miesiąc żeby poczuć jakieś większe efekty, polecam w sumie spróbować, nie jest też drogi
@estetka: aż dziwne bo ja też dzisiaj od rana poskładany jak chiński taboret, migernicy łączmy się xDDD na szczęście nie mam tego za często a jak już trzyma to max 2-3 dni a nie ja u ciebie po tydzień, mi pomaga 400-800mg ibuprofenu (Nurofen forte) i bardzo mocna kawa
@estetka weź jeszcze maść tygrysią sobie kup, w rossmanie chyba. Smarujesz skronia i czoło, fajnie zanraza i w oczekiwaniu aż tabletka zacznie działać daje jakąś ulgę. Dobrze też pod nosem trochę posmarować, bo zapach też pomaga