Wpis z mikrobloga

41/ 365 codzienne przypomnienie, że Polska nie jest mentalnie między Zachodem a Wschodem. Polska to Kraina Spermiarzy i Księżniczek i jest to wpisane w ustawodawstwo.

Przez 33 lata pracy kobieta przelewa do ubezpieczyciela społecznego łącznie około 303 tys. zł (33 lata razy 12 miesięcy razy 765 zł), a mężczyzna przez 37 lat - 399 tys. zł. Mamy więc 96 tys. zł różnicy na niekorzyść mężczyzn.

Jeśli przeliczyć to na konkretne kwoty wypłat, to panowie dostają łącznie średnio 345 tys. zł emerytur w ciągu swojego życia, a panie 450 tys. zł. Mężczyzna dostanie więc około 54 tys. zł mniej niż wpłacił, a kobieta 147 tys. zł więcej niż wpłaciła.

https://www.money.pl/emerytury/wiadomosci/artykul/system-emerytalny-emerytury-kobiet-emerytury,160,0,2400160.html

#dyskryminacjamezczyzn
#nieczekam107lat
#pieklokobiet
#pieklomezczyzn
#rownouprawnienie
#dyskryminacja
tag do obserwowania: #dyskryminacjaemerytalna
źródło: comment_1625303634E5Zr7kk7lIGr9N6fRhTEhg.jpg
  • 18
@gorzki99: No właśnie feminizm chciałby wyrównać tego typu kwestie. Fajnie śmiać się z boku nie znając postulatów, ale dużo fajniej jest widzieć świat nie przez pryzmat swoich urojeń. Feministki nie są wrogami facetów tylko dlatego, że walczą o swoje prawa
Feministki nie są wrogami facetów tylko dlatego, że walczą o swoje prawa


@Wink: Zapomniales jednego wyrazu-juz poprawiam-nie dziekuj

"Feministki nie są wrogami facetów tylko dlatego, że WYBIORCZO walczą o swoje prawa"

O zrownanie wieku nie walcza, o zrownanie maksymalnej wagi przenoszonego ladunku nie walcza, o dostep do takich zawodow jakk hutnik czy budowlaniec nie walcza (ale prezes to jaknajbardziej)

Fajnie śmiać się z boku nie znając postulatów,


No chyba ze sie
3. tag od gory, colego


@Arbuzbezpestkowy: A to cos mi nie poszlo cumplu.
To byl komentarz do Twojego drugiego komentarza-pierwszy pominalem bo to jest cos co ja juz jakis czas temu policzylem i podawalem przyklady jak to kobiety maja zle. Przy okazji tematu "jak to kobiety maja niska emeryture w porownaniu do mezczyzn". Wyszlo wtedy ze jakby chcialy miec taka sama to muslalyby duzo dluzej pracowac. Jak sie mozesz spodziewac ilosc
@gorzki99: Feministki to nie jednolita grupa, więc i postulaty mogą być różne, ale weźmy choćby przykład jednej z czołowych polskich feministki jak np. Pani Martyna Kaczmarek (na instagramie ma profil).

Pisze o wieku emerytalnym jako dyskryminującym i dla kobiet i dla mężczyzn oraz o zrównaniu go, tak jak w innych krajach UE. Bo uweirz mi, dla samych kobiet niższy wiek emerytalny nie jest korzystny. I dlatego, że starsze kobiety są mniej
(na instagramie ma profil).


@Wink: nie mam fb, insta, tiktoka czy innych takich.

Bo uweirz mi, dla samych kobiet niższy wiek emerytalny nie jest korzystny.


Nie musze Ci wierzyc na slowo. Policzylem kiedys sobie (i sie podzielilem na wypoku) wysokosc emerytury kobiet i mezczyzn przy zalozeniach ze:

K i M zaczynaja prace w tym samym wieku
K i M zarabiaja tyle samo (widze zdziwienie?)

To co wyszlo nie bylo zbyt optymistyczne
@Wink A jak ktokolwiek miałby chcieć zatrudnić kobietę w pracach siłowych jak polskie prawo na starcie je dyskryminuje zakazując dźwigać ciężkich rzeczy? Przez ostatnie 10 lat nie słyszałem na żadnej manifestacji ani profilu żeby kobiety chciały zrównania takiej podstawowej je dyskryminującej kwestii w kodeksie pracy. Za to temat wyrównania w radach nadzorczych i stanowiskach kierowniczych to temat przewodni i prouszany regularnie

Feminizm = HIV
@gorzki99: Feministki najbardziej udzielają się właśnie głównie w mediach społecznościowych (+ prasie, ale wiadomo, tej bardziej lewicowej i niedostępnej w wielu miejscach. Np. Liberte!).

Kwestii pracy fizycznej nie chciałbym podejmować, bo mało o tym czytałem.

Ja do tematu gdybym już był zmuszony się wypowiedzieć, podchodze tak:

1. Jeśli praca jest różna, zarobki też mogą być różne,
2. Jeśli jest ta sama, to musimy być świadomi, że każdy pracownik wykonuje swoje zadania
@trejn: >Feminizm = HIV.

Tylko jeśli zna się feminizm z memów. Feminizm walczy po pierwsze o zrównanie praw kobiet i mężczyzn przy uwzględnieniu też różnic biologicznych, a po drugie o prawa kobiet, które dotyczą tylko tej płci (no, są oczywiście środowiska które wrzucają tu jeszcze prawa transkobiet itd. ale to zostawmy).

Na dwie agresywne feministki przypada kilkanaście dziewczyn nawet z twojego otoczenia, które naprawdę nie mają jakichś groźnych postulatów.
Nie możemy z góry zakładać, że kobieta czy mężczyzna o wątłej posturze jak ja = gorszy pracownik już na starcie.


@Wink: Ale to nie my zakladamy tylko przepisy tak twierdza. Tu jest ta roznica. Ja sam do osilkow nie naleze i jestem pewien ze znalazlaby sie niejedna kobieta ktora jest w stanie przeniesc wiecej niz ja. Ale PRZEPISY JEJ ZABRANIAJA.

I jakos nie widzialem postulatow zeby te przepisy zniesc.

Zeby byla
@gorzki99: Przymusowe parytety to bzdura, na szczęście ja się na swojej drodze z czymś takim nie spotkałem, czy to czytając jakieś feministyczne treści, czy w pracy. Często firmy się tym chwalą, ale na lewicy też dużo osób na to pluje
@Wink

Tylko jeśli zna się feminizm z memów.

Strajk kobiet to memy?

Feminizm walczy po pierwsze o zrównanie praw kobiet i mężczyzn przy uwzględnieniu też różnic biologicznych,

Bzdura, feminizm walczy o przywileje dla kobiet.

Przymusowe parytety to bzdura, na szczęście ja się na swojej drodze z czymś takim nie spotkałem

Taki jest z punktów kongresu kobiet.

ale na lewicy też dużo osób na to pluje

Jakoś to "plucie" słabo wychodzi bo parytety
@Fidel1: Ale kogo obchodzą postulaty strajku kobiet? Strajk kobiet powstał tylko żeby walczyć z ustawą antyaborcyjną. Reszta to ośmieszanie ruchu na poziomie twittów Bosaka.

Nie mówiłem o programie Lewicy, a o ludziach o lewicowych poglądach. Teraz każdy z lewa musi głosować na Lewicę, być wielbicielem Zandberga, Spurek, partii Razem i tofu?

+ pisałem o feministycznych treściach które ja znam i czytam. Jestem zdziwiony, że Kongres Kobiet jeszcze istnieje xD

Przestańmy myśleć,
@Wink Czad, cała twoja odpowiedź opiera się na zasadzie "nie pasuje do narracji, więc odrzucamy".

W parlamencie jest projekt ustawy wprowadzającej opiekę naprzemienną i kary za alienację rodzicielską, czemu jakoś nie na feministek go popierających, są tylko go atakujące i klamiace na jego temat?