Wpis z mikrobloga

"Czy młodzi i roszczeniowi faktycznie mają gorzej? Ja nie rzadko robiłem ciężko sumiennie i za grosze a wcześniej to nawet za darmo na praktykach, nie biegałem za podwyżkami. Efekt był taki, że na końcu młodzi i roszczeniowi podostawali podwyżki i awanse a ja parę złotych brutto po półtora roku i nic więcej, chociaż subiektywnie uważam że byłem bardzo dobrym pracownikiem, lepszym od tamtych. Po dwóch kolejnych latach byłem już totalnie zdemontowany i szukałem nowej pracy, moja efektywność spadła znacznie. Morał z tego taki, że bądź sumienny i efektywny w pracy, staraj się, ale bądź roszczeniowy i upominaj się o swoje.
Z mojego doświadczenia - zmiana pracy najlepszym sposobem na podwyżkę.
1. Nigdy nie proś dwa razy o podwyżkę - po pierwszej odmowie zacznij szukać (ale bez spiny)
2. Nigdy nie wierz w obietnice odnośnie premii. Jak będzie to fajnie. Jeżeli nie będzie - patrz punkt 1
3. Ścieżka kariery to zazwyczaj pełna fikcja (bywają wyjątki) - pewnie - coś do góry pójdziesz, ale w pewnym momencie będzie stop. Jak w starym kawale:
"- Czy syn pułkownika może zostać generałem?
- Nie
- Dlaczego?
- Bo generał też ma syna"
Jeżeli wszedłeś do firmy jako techniczny to prawdopodobieństwo, że zostaniesz managerem jest minimalne. Pewnie - są różne wybiegi w stylu "team lead", "solution architect", etc. Ale prawdopodobniejsze jest to, że usłyszysz: "na to stanowiska potrzebujemy kogoś z innym skillsetem" i zostanie zatrudniony jakiś ziom któregoś z obecnych managerów. Póki kasa się zgadza - olej to. Jeżli nie - patrz punkt pierwszy.
4. Nigdy nie pracuj u jednego pracodawcy dłużej niż 3 lata. Po trzech latach masz 3 miesiące wypowiedzenia - zmiana pracy w tej sytuacji jest trudniejsza. AFAIR IBM zrobił badania z których wynikło, że jeżeli ktoś przepracuje u nich 4 lata to będzie tam pracował dopóki się go nie wywali. A to demotywuje pracodawcę do dawania podwyżek." - pięknie ujęte o sytuacji młodych i roszczeniowych pracowników ( ͡° ͜ʖ ͡°) #praca #pracbaza #studbaza #rekrutacja #polska
  • 23
@snorli12:

4. Nigdy nie pracuj u jednego pracodawcy dłużej niż 3 lata. Po trzech latach masz 3 miesiące wypowiedzenia - zmiana pracy w tej sytuacji jest trudniejsza. AFAIR IBM zrobił badania z których wynikło, że jeżeli ktoś przepracuje u nich 4 lata to będzie tam pracował dopóki się go nie wywali. A to demotywuje pracodawcę do dawania podwyżek." - pięknie ujęte o sytuacji młodych i roszczeniowych pracowników ( ͡° ͜
@snorli12: Święte słowa. Ja pracowałem dla jednej firmy 4.5 roku i tego żałuję. Przez długi czas dawałem się zwodzić obiecankom managera. Mogłem zmienić robotę dużo wcześniej i lepiej bym na tym wyszedł jeśli chodzi o expa i o kasę.
Jeżeli wszedłeś do firmy jako techniczny to prawdopodobieństwo, że zostaniesz managerem jest minimalne. Pewnie - są różne wybiegi w stylu "team lead", "solution architect", etc. Ale prawdopodobniejsze jest to, że usłyszysz: "na to stanowiska potrzebujemy kogoś z innym skillsetem" i zostanie zatrudniony jakiś ziom któregoś z obecnych managerów.


@snorli12: W niektórych firmach IT może i tak jest (i w budżetówce), ale w całym szeroko rozumianym "sektorze usług biznesowych" jest na tyle
Pracą za darmo? Współczuję podejścia.


@X_Ziemia: teraz wyobraź sobie, że jest coś takiego jak aplikacja, czyli praca za którą płacisz

#!$%@? no nie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@mlodyernest: o czym ty mówisz xD nie ma czegoś takiego jak obowiązkowe BEZPŁATNE praktyki. Są po prostu praktyki, u mnie były na trzecim roku, gdzie wszyscy już pracowali na choćby 1/4 etatu (w wakacje oczywiście cały etat) i praktyki mieli zaliczane w swojej pracy. Super wpis do CV, student pracował za darmo. Ja nikogo nie przekonuje, jak ktoś chce pracować za darmo to droga wolna, ale pisanie że robi się to
@X_Ziemia: Przecież w tych praktykach głownie chodzi o to żeby się czegoś nauczyć i zdarza się że po takich praktykach firma zatrudni studenta do pracy i to nierzadko z tego co obserwuje po znajomych którzy robili praktyki po 3 roku.

Ja nikogo nie przekonuje, jak ktoś chce pracować za darmo to droga wolna, ale pisanie że robi się to bo ktoś chce coś osiągnąć?


No ktoś to robi bo chce się
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@mlodyernest: żadna ignorancja, po prostu lepiej robić dokładnie to samo tylko że za pieniądze.

Przecież w tych praktykach głownie chodzi o to żeby się czegoś nauczyć i zdarza się że po takich praktykach firma zatrudni studenta do pracy i to nierzadko

W tym cały problem, pracodawca jeśli potrzebuje specjalisty w jakiejś dziedzinie powinien zainwestować a nie oczekiwać że ktoś za darmo się zgodzi. Nawet ci mniej ambitni ludzie na studiach nie
@X_Ziemia: płatna praktyka w zawodówce wynika chyba z rozporządzenia ministra i to są jakieś symboliczne pieniądze. W technikum nie miałem płatnej praktyki. Jeżeli chodzi o praktyki na studiach to też jest rozporządzenie i mogą być one płatne jak i darmowe. Moim zdaniem praktyki i staż powinien być płatny ale wiem jak to wygląda w rzeczywistości.