czemu Lucyfer (tłumacząc z łac. "gwiazda poranna") - jeden z upadłych aniołów - jest utożsamiany z upadłym aniołem światłości (Diabłem), skoro symbolem Maryi (tej z Nazaretu, matki Jezusa) również jest "gwiaza poranna"?
@tlaziuk: Eha tego, że mity były przekazywane głuchym telefonem. A kilkaset lat później, gdy próbowano je spisać i "uchronologizować"... to się okazało, że niektóre wracają w zmienionej postaci. Stąd zbieżność nazw.
1. Niezbadane są wyroki boskie. 2. Jesteśmy zbyt głupi by ogarnąć rozumem plan boży. 3. Nieudolność i błędy w przekazywaniu wiedzy przez setki lat ustnie wynikające z ludzkich niedoskonałości. 4. Przypadek. 5. To jest religia. Siedź cicho i nie zadawaj pytań. Masz wierzyć, chodzić do kościółka i dawać na tacę owieczko.
@tlaziuk: Stawiam orzechy za dolary, że gecka Wenus maczała w tym palce, tu przejawiając się w różnych, odległych od siebie skojarzeniach (często po licznych modyfikacjach ulegały one polaryzacji dobro-zło, więc opozycja wspólnego pochodzenia nie wyklucza). Pojęcie światła jest, jakby to ująć, bardzo religiogenne, więc aby mieć pewność, ze względu na rolę mitologii żydowskiej, należałoby prześledzić ichniejsze kosmiczne skojarzenia. Ale wątpię.
Doktryna religijna (łac. doctrina – nauka) to zespół wierzeń, dogmatów, wskazań moralnych oraz zasad liturgicznych dotyczących danej religii. Jest teoretyczną podstawą przekonań religijnych wyznawcy. Jej treści dotyczą zarówno natury sacrum (w tym Boga), jak i świata oraz człowieka.
Doktryna składa się z dogmatów (gr. doga – opinia, dekret). Dogmaty to prawdy uważane za objawione przez Boga. W katolicyzmie ich formułowaniem zajmuje się nieomylny Urząd
@problemat: Ja mówię o jego podstawach. Super się filozofuje na każdy temat, ale w tym przypadku podstawą jest założenie niefalsyfikowalne. Dla mnie takie gdybanie nie ma sensu. Zwłaszcza jeśli to założenie jest z gatunku - czary mary i wykorzystuje się je do manipulowania ludem i zdobywania władzy i pieniędzy...
@problemat chyba że praca nad dogmatem jaką wykonujesz zostanie arbitralnie nazwana herezją, wtedy idziesz na stos a działo pracy na rozpałkę, ta fajna filozofia chrześcijańska o której mówisz musi być zgodna z zastałymi zasadami lub niezbyt wkraczająca w interesy religii
@problemat: tego nie powiedziałem. Mówię tylko, że filozofowanie nt. czegoś, co u podstaw jest prawdopodobnie błędne jest dla mnie głupie i niepotrzebne. Samo zakładanie prawdziwości danej tezy "bo tak" sprawia, że wnioski z tego wyciągane są równie z dupy i do dupy.
W uogólnieniu: działała w tamtych czasach inkwizycja która zajmowała się likwidacją "inaczej myślących", jedną ze słynniejszych ofiar jest np. Giordano Bruno, który kwestionował dotychczasowy
@problemat: No dobra. przyznaję ci rację. Nie znam się na filozofii. Ale wracając do tego punktu nr 5 z mojego drugiego postu. Naprawdę wierzysz, że nigdy żaden duchowny nie kazał komuś milczeć, bo ktoś zadawał za dużo trudnych pytań? Jakoś trudno mi w to uwierzyć.
@tlaziuk: To dokładnie taki sam problem teologiczny, jak związek między biblijnym imieniem Lea, pochodzącym od słowa krowa, a chudymi krowami, które pożarły siedem krów pięknych i tłustych w księdze rodzaju. Imię, jak imię – w każdym dłuższym tekście odnajdziesz przypadkowe zbieżności etymologiczne.
Poczekaj aż znajdziesz, że w innym miejscu biblii szatan jest nazywany wprost bogiem tego świata. Mózg #!$%@?, bóg to szatan.
@Poczmistrz_z_Tczewa nie no, Szatan mógł być jednym z bogów Izraela tak jak Jahwe albo Baal jeszcze z czasów kiedy plemiona te wyznawały politeizm także to mogło się zachować, natomiast to o co pytam wg. wikipedii pochodzi z 4 wieku n.e.
@tlaziuk: Kopernik i Bruno to niezbyt udane przykłady ofiar Inkwizycji. Kopernik nie był w żaden sposób prześladowany. Giordano Bruno zaś to postać barwna i inteligentna, ale przy tym konfliktowy kabotyn i awanturnik. Głosząc wywrotowe poglądy, także polityczne, i siejąc ferment po całej Europie, narobił sobie sporo wrogów - nie tylko w KK. Całkowitym błędem jest robienie z niego męczennika nauki. Jego poglądy to osobliwa kombinacja chrześcijaństwa, panteizmu, ezoteryki i własnych spekulacji
co tu się wyprawia?
#filozofia #chrzescijanstwo #teologia
jak radzi sobie z tą "zbieżnością nazw" religia?
1. Niezbadane są wyroki boskie.
2. Jesteśmy zbyt głupi by ogarnąć rozumem plan boży.
3. Nieudolność i błędy w przekazywaniu wiedzy przez setki lat ustnie wynikające z ludzkich niedoskonałości.
4. Przypadek.
5. To jest religia. Siedź cicho i nie zadawaj pytań. Masz wierzyć, chodzić do kościółka i dawać na tacę owieczko.
Komentarz usunięty przez autora
@problemat:
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
@problemat: dawaj przykłady.
@problemat: tego nie powiedziałem. Mówię tylko, że filozofowanie nt. czegoś, co u podstaw jest prawdopodobnie błędne jest dla mnie głupie i niepotrzebne. Samo zakładanie prawdziwości danej tezy "bo tak" sprawia, że wnioski z tego wyciągane są równie z dupy i do dupy.
Komentarz usunięty przez autora
W sumie ja też nie znam takich przypadków z ostatnich lat ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Tu jest ciekawy rozdział wykładów/podcastów historii filozofii z czasów które szczególnie obfitowały w takie przypadki https://historyofphilosophy.net/reformation
W uogólnieniu: działała w tamtych czasach inkwizycja która zajmowała się likwidacją "inaczej myślących", jedną ze słynniejszych ofiar jest np. Giordano Bruno, który kwestionował dotychczasowy
z osobistego doświadczenia byłem świadkiem czegoś takiego na lekcji religii w szkole xD
Poczekaj aż znajdziesz, że w innym miejscu biblii szatan jest nazywany wprost bogiem tego świata. Mózg #!$%@?, bóg to szatan.