Wpis z mikrobloga

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Alakecz: ostatnio uber, bolt i freenow zrobiło się bardzo drogie, szczególnie z rana i wieczorem. Mnożniki chyba x10. Normalnie jeżdżąc do pracy płaciłem jakieś 12 / 15, parę dni temu wyskakiwało 45 zł (°°
Czy taksówką było by taniej? Nie wiem, wziąłem hulajnogę i dojechałem za 8 zl ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Do tego sporo aut na
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 36
@goferek: raz zamawiałem takse w niedzielę o 9 na lotnisko w Gdańsku z można powiedzieć środka Trójmiasta i mnie skasowali 80zl kiedy Uber bierze 30, dobrze że na firmę xd, z czego 20min stał pod złym adresem (inny numer bloku) i musiałem dzwonić do centrali bo oczywiście nikt nie dał mi numeru do tego dzbana, ale to pokazuje jak działają taksówkarze

ci idioci po prostu nie rozumieją, że technologicznie są w
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Alakecz: pewnie wzięli pod uwagę koszt przejazdu uberem gdy jest mnożnik z powodu wzmożonego zainteresowania. Tyle, że wtedy po taxi w ogóle się nie dodzwonisz, więc uber dzięki mnożnikom pozostaje jedyną działającą opcją.

@goferek: super opcja. Zamówisz, odwołać nie idzie i "szukamy dla ciebie kierowcy" przez 20 minut + drugie tyle dojazd. XDDD W tym czasie to ci ze 3 taksówki przyjadą.
  • Odpowiedz
@Alakecz: We Wrocławiu jest Wicar i jest tańszy niż Uber a przynajmniej porównywalny. Tak samo jak Ryba. Auta na poziomie. I nie jeżdża saszki które nie znają drogi i wiozą Cie przez obwodnice miasta do innego miasta żeby zarobić. W dodatku jeszcze do nie dawna uber nie mógł jeździć bus pasami więc to było totalnie nieopłacalne.
  • Odpowiedz
@Mithrindil fakt jak to było stare rozklekotane BMW, po pięciu Sebixach upalających na parkingu pod Tesco to się nie dziwię.
Ja miałem w Uberze gorszy przypadek. Ze dwa lata temu, Mazda 323f, która dosłownie trzeszczała w szwach. Kierował nią stary dziadek wyglądający trochę jak Kononowicz, który nawet nie umiał obsługiwać apki (musiałem mu na jego telefonie odkliknąć że rozpoczął kurs), i kompletnie nie ogarniał miasta (musiałem go kierować bo nawet nie bardzo
  • Odpowiedz
@goferek: Uber był dobry na początku, w pewnym momencie jakość usług (kierowcy, auta, czas oczekiwania itd.) spadły o tyle, że przy zmniejszeniu dystansu cenowego między taxi a uberem, uber może być dobry, jak nie ma mnożnika i się nie spieszysz. Freenow lepsze zdecydowanie.
  • Odpowiedz
@bloger_klasyczny: uber ma tę przewagę, że zazwyczaj jest świeże auto i w nim nie śmierdzi. I kierowca jedzie zamiast dyskutować o tym, jak to się nie opłaca i wiecznie tylko dokłada do paliwa. No i podstawowa rzecz: Saszka odpali sobie nawigację i pojedzie prosto do celu. A taksówkarz najczęściej gdzieś pojedzie, będzie krążyć i wyklinać że te osiedla jakoś dziwnie pobudowano i ta ulica powinna być tutaj, chociaż w sumie jej
  • Odpowiedz
@duncanidaho2: Niestety właśnie to było takie rozklekotane BMW.

Gorzej miałem jak trafiłem na Hondę CRV z typowym Januszem Wąsaczem. Śmierdziało fajami, klima nie działa, zaproponował mi jakas dziwna trasę i musiałem protestować żeby trzymał się wyznaoczonej trasy.

Innym razem trafiłem na dziadka ktory jechał 40 na godzinę i miał problem z utrzymaniem się na pasie ruchu.

Mimo wszystko na Taxi dużo łatwiej wtopić hajs na jakimś cwaniaku.
  • Odpowiedz
Ja kiedyś na przekór sobie wysiadłem na dworcu PKS u mnie w miejscowości i wsiadłem do taksy - wybrałem ładna i zadbana, bo wolę wsiadać do takich jak widzę, że ktoś się stara. Dam zarobić.
Gościu mnie wiózł dookoła i zapłaciłem 2x więcej niż normalnie. Przejażdżka zakończyła się jak mu powiedziałem,że ja tu mieszkam i gdzie on jedzie.
- a źle usłyszałem nazwę ulicy.
....

Przynajmniej na bolt i uber cena z
  • Odpowiedz