Aktywne Wpisy
![REMEMBER_WHAT_THEY_TOOK_FROM_YOU](https://wykop.pl/cdn/c3397992/REMEMBER_WHAT_THEY_TOOK_FROM_YOU_EVm11nx9Yn,q60.jpg)
Poniedziałek rano. Niechaj energii na resztę tygodnia doda wam widok sensualnej Anki ocierającej się o Alvaro 乁(♥ ʖ̯♥)ㄏ
#bachata #lewandowski #lewandowska #p0lka
#bachata #lewandowski #lewandowska #p0lka
![REMEMBERWHATTHEYTOOKFROM_YOU - Poniedziałek rano. Niechaj energii na resztę tygodnia ...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/249f3303b5798f6a5de14f06c8df35d1adcf2fc77379378227886eac0bbc0f28,w150h100.jpg?author=REMEMBER_WHAT_THEY_TOOK_FROM_YOU&auth=5973dc52014363436946ca1d98ac28cd)
![Gran](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Gran_1,q60.jpg)
Gran +231
Skopiuj link
Skopiuj linkWykop.pl
Pare dni temu odezwał się do mnie mirek podający się za trenera uwodzenia #pua i namówił mnie na swój kurs online + mentoring. Zgodziłem się i przelałem mu blikiem 1500zł. Nie był to scam, bo kurs mi wysłał. Obejrzałem go i zgłosiłem się po rady.
Na początku dał mi kilka porad jak podchodzić do dziewczyn, co gadać itp. Pojechałem więc do centrum miasta i tam zaczepiałem dziewczyny. Zagadałem ok. 20 dziewczyn. Skuteczność 0. Mirek stwierdził, że może łatwiej bedzie w nightgame i poradził mi żebym zagadywał te które wieczorem się gdzieś spieszą, bo w tedy działa niby efekt zaskoczenia i że kobiety to kochają. Poszedłem na dworzec szybkiej kolei miejskiej i czekałem na ofiarę. Na peronie wysiadała #plodnajulka i szybkim krokiem skierowała się do wyjścia. Podbiegłem więc, złapałem ją za rękę i powiedziałem zgodnie z radami: "hej, gdzie się spieszysz?" o dziwo nie olała mnie i dalej stała, choć nie była zbyt rozmowna. Po chwili skonczyły mi się przygotowane przez trenera teksty i nie wiedziałem jak to ciągnąć dalej więc zacząłem pytać gdzie mieszka, czy ma rodzeństwo itp. grzebała wtedy w torebce, myślałem że szuka telefonu żeby zapisać mój numer, ale wyciągnęła gaz i spryskała mnie po oczach (╥﹏╥)
Uciekłem szybko do domu i od razu napisałem do mirka trenera że te jego rady są #!$%@? warte i że chce zwrot pieniedzy. Stwierdził że wyczuła że nigdy nie opuściłem strefy komfortu i żebym przełamał swoje granice. Poradził mi żebym np. skoczył na bungee, uznałem to za spoko pomysł, bo akurat mam paniczny lęk wysokości. Więc wczoraj pojechałem na bungee, walnąłem 200 czystej z energolem na odwagę i ustawiłem się w kolejce.
Przyszła moja kolej instruktor pozapinał mi te pasy i pojechałem na podnośniku w górę, mocno się bałem ale zamknąłem oczy i skoczyłem. Niestety przez ten strach emocje i prawdopodobnie 200ml wódki, zesrałem się... Do tego na rzadko, praktycznie woda w dupy. Trochę też umazały się te pasy co w kroczu zapinają, zobaczył to niestety janusz właściciel tego bungee, #!$%@?ł się bardzo, zaczął mnie wyzywać, a na koniec przyniósł jakieś wiadro po farbie z wodą i kazał mi myć te pasy.... Nie wytrzymałem i się popłakałem, jak na złość za mną w kolejce były akurat jakieś julki z panieńskiego (╥﹏╥)
Teraz siedzę i scrolluję neta w poszukiwaniu zapłakanego gościa z obsranymi gaciami co siedzi nad wiadrem z wodą. Na bank to zaraz trafi do neta. bo julki to nagrywały...
#blackpill #przegryw #wychodzimyzprzegrywu
źródło: comment_16247863124sKpx6Tqz4N4u84tmm2Isl.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez moderatora
@ChamskoCytuje: aż śmiechłem z najgorszej rady jaką słyszałem xD
XDDDDDD
Ktos jeszcze w to wierzy? XDD sam jestes sobie winien
" Skuteczność 0. Mirek stwierdził, że może łatwiej bedzie w nightgame i poradził mi żebym zagadywał te które wieczorem się gdzieś spieszą, bo w tedy działa niby efekt "
A gówno prawda, te w klubach są często pijane i 99% PYSKATE , otoczone koleżankami i nie dopuszczające desperatów do siebie.
Ktoś ci głupio doradził bo lepiej zagadać w dzień na trzeźwo a nie tam gdzie pijaczka jedna z drugą nie