[rales]

ZA 2 TYGODNIE IDĘ PO RAZ PIERWSZY NA TZW. SZYBKIE RANDKI (SPEED DATING)

Po nieudanej przygodzie na tinderze na przełomie 20/21 znajoma zasugerowała mi speed dating.
Początkowo byłem sceptycznie nastawiony do tej propozycji.
Wydawało mi się, że jest to forma poznawania ludzi dla desperatów, że chodzą tak pewnie tylko największe maszkary i samotne madki z trójkom bombelków.
Po przejrzeniu wpisów kilku mireczków, którzy już na takich spotkaniach byli, czy opinii ludzi z innych forów/grup w internecie nabrałem większego przekonania i stwierdziłem - czemu nie!
Tutaj muszę również podziękować jednemu youtuberowi, który opisywał swoje wrażenia po szybkich randkach. Podpowiedział, aby najlepiej jak najszybciej wykupić bilet, bo miejsca dla facetów rozchodzą się niczym świeże bułeczki.
Każdego dnia po lockdownie odświeżałem stronę czekając tylko na pojawienie się oferty dla mojej grupy wiekowej.
Gdy się pojawiła od razu wykupiłem wejście.
No i youtuber miał rację, bo już 3 dni później nie dosyć, że wszystkie bilety dla facetów się rozeszły to jeszcze powstała lista rezerwowa! (Natomiast dla kobiet cały czas są miejsca dostępne mimo, że ogłoszenie wisi prawie 2 miesiące).

[slepauliczka]

@rales dziwne, bo kiedyś sprawdzałam
Może zależy od organizatora albo czasu

[nika_blue]

@rales: no właśnie mnie to tak zażenowało, że jakoś mi się odechciało wszystkiego. Trzeba było kręcić Małysza albo im wystawić złą opinie, ale to było jakoś w czasie sesji i nie miałam czasu, plus i tak tam poszłam głównie dla koleżanki, więc nie miałam głowy do tego.

Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko będzie ok, bo same szybkie randki są całkiem fajne :)

[shaelix92]

@rales: jakie to jest smutne.

[wyjzprz2]

@rales: Ogólnie uważam szybkie randki za dobry sposób na poznawanie kobiet (lepszy niż badoo i znacznie lepszy niż tinder). Czterokrotnie brałem udział w czymś takim i za każdym razem miałem kilka dopasowań. Spotkałem się łącznie z 16 kobietami. Pogrubioną czcionką najważniejsze spotkania.

Pierwsze szybkie randki: 30 uczestniczek, zaznaczyłem połowę, 7 dopasowań. Spotkania z dziewczynami: 1a, 1b, 2a, 2b, 3, 4, 5a, 5b.

[GinTonik]

@wyjzprz2 No i do czegoś to Ciebie zaprowadziło? Ponad 20 randek i ani związku ani seksu jak przejrzałem to pobieżnie. Poznać kogoś można, ale jak nie chcesz swojego #!$%@? zmienić to nic to nie zmienia.

Nie chcę być chamski, ale idź do jakiegoś terapeuty, w tym wieku to nie jest normalne.
Jeszcze oglądanie się za małolatami i typowanie, która już uprawiała seks.

[GinTonik]

@wyjzprz2 to jest chore xD nie mam złudzeń.

[syn_ciezkostrawny]

@GinTonik: To jeden z najsroższych spierdoxów tego portalu mimo pewnego wyparcia i nieatencjonowania się Oglądanie się za małolatami (mówimy tu o 36-latku!), szumne deklaracje nofapu przerywanego po paru dniach bo wszedł na jakąś stronę (to samo z pompkami), halucynacje z nieruchania prowadzące do fascynowania się kobietami 4-6/10, katowanie się feelsami. Do tego taksowanie ludzi pod kątem tego jakie ubrania noszą, wyliczanie marek i cen. Śmierdzi mi to autyzmem. I jeszcze włącza

[pani_gozdzikowa]

@rales: Ja byłam raz, całkiem spoko to było. Można łatwo się przekonać, z kim Ci się dobrze gada a z kim nie. Potem byłam nawet na kilku randkach z dwoma facetami, z którymi mnie sparowało. Z jednym podziękowaliśmy sobie po pierwszym spotkaniu, z drugim spotkałam się ze 3 razy, ale jakoś potem rozeszło się po kościach. Niemniej jednak to jest super doświadczenie i można poznać ciekawych ludzi. Protip: nie pytaj lasek