Aktywne Wpisy
Minieri +564
ImNewHere +35
#ukraina #wojna #rosja
Niestety dlatego NATO czy UE jest w kwestii decyzji niezdolne do niczego. Nigdy nie będzie zgody każdego członka na jakieś działania.
A mamy szansę bić się na ziemiach Ukrainy tak jak kiedyś walczono na naszych, głównie siłą żywą Ukrainy.
A za rok, może już być za późno i będziemy w czarnej dupie przygotowując nasz kraj do wojny..
Niestety dlatego NATO czy UE jest w kwestii decyzji niezdolne do niczego. Nigdy nie będzie zgody każdego członka na jakieś działania.
A mamy szansę bić się na ziemiach Ukrainy tak jak kiedyś walczono na naszych, głównie siłą żywą Ukrainy.
A za rok, może już być za późno i będziemy w czarnej dupie przygotowując nasz kraj do wojny..
Hej miraski. Cierpię już dobre 15 lat na zaburzenia lękowo-depresyjne. Zaczęło się od słabego samopoczucia i omdleń w gimbazie, ale to było po prostu zwalane na hormony. Dopiero na studiach dowiedziałam się po różnych badaniach, że jestem zdrowa jak rybka i mam zaburzenia nerwicowe. Depresja przyszła po drodze.
Anyway, starałam się tym za młodu (koło 20. roku życia) noe przejmować. Chadzałam na domówki ze znajomymi, było naprawdę super. Niemniej z czasem musiałam zasięgnąć pomocy psychiatry. Później również zaliczałam psychoterapie.
Obecnie jest 100 razy lepiej, bo choć od czasu do czasu lęki powracają, to jestem w stanie normalnie funkcjonować i pracować. Ale to takie long story short.
Zaatanawiam się nad jedną rzeczą. Mianowicie od chyba circa 8 lat noe zapaliłam ani ćwierć blanta, bo się bałam, zwłaszcza po tym jak raz dostałam tzw. zwały po dziwnym skunie.
Teraz tak sobie myślę, czy by z niebieskim nie spróbować spalić jakiegoś rekreacyjnego "gieta". Zwłaszcza że jak lęki lata temu bym oceniła na 10/10, tak teraz między 2-5/10 w zależności od dnia czy wydarzeń wokół mnie. Czy ktoś z Was, moje drogie, nerwicowe mirki miał takie doświadczenia? Jak to u Was było? Będę wdzięczna za informacje i trzymajcie się mocno!
PS. Olejek CBD całkiem nieźle mi pomagał.
#nerwica #depresja #marihuana #marihuanen
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60d67ca6687918000a21631d
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
@karmelkowa starajcie się z tymi baitami bardziej
(╭☞σ ͜ʖσ)╭☞ to objaw jego "nerwicy"
@AnonimoweMirkoWyznania:
Pamietam jak kiedyś zapaliłem 200m od domu i nie mogłem dojść bo wydawało się 10 km
Nie wiem czy tak ma każdy, ale ja zdecydowanie nie polecam.
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Nie wiem czy tak ma każdy, ale ja zdecydowanie nie polecam.
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
@AnonimoweMirkoWyznania: