Aktywne Wpisy
iwunio +709
Słuchajcie tego bo mnie już nosi od tygodnia i nie mam się komu wygadać, otóż wspólnik w grudniu zeszłego roku jadąc busem uderzył w barierki ma moście w gminie X, już pomijam fakt tego że droga była nieposypana i nieodśnieżona za co też de facto gmina odpowiada (jechał 29km/h, mamy zapis z GPSu) ale #!$%@?, niech będzie wzięliśmy winę na klate. Ubezpieczyciel wypłacił z OC 65k gminie, no i wydawałoby się wszystko
Hawwa +71
Po ponad 20 latach intensywnego palenia (ok. 2 paczek dziennie), definitywnie zrywam z nałogiem. Bez zamienników i wspomagaczy, bez wsparcia ekipy technicznej, lekarzy i specjalistów. Drugi tydzień zamiast palić, wącham papierosy w paczce i tęsknię za wspólnymi chwilami, pełnymi luzu i mistycyzmu ( ͡º ͜ʖ͡º) I nawet nie wiem, czy tego chcę, ale cóż... obiecałam sobie, dzieciom i kotom, to należy słowa otrzymać. Życzcie mi, proszę powodzenia
ale nie potrafie ich teraz znalezc:)
Znajomi to nie rodzina, maja swoje przyzwyczajenia z domu rodzinnego i nie zmienisz ich przyzwyczajeń bo Ty tak chcesz
Jeśli są to osoby niespokrewnione- moga postępować jak chcą i nic Ci do tego. Jeśli coś przeszkadza- nie mieszkaj z nimi
Drugie to jak nauczyć lokatorów. po prostu.
Hindusi chodza z mlekiem do kibla i po sraniu podmywają tyłek i to mleko stawiają koło kibla. Taka ich tradycja i wychowanie.
Tak samo jak Twoich lokatorów.
Nie ingeruj w czyjeś wychowanie, wartości i przyzwyczajenia. No chyba, ze własnego dziecka, rodziny