Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 186
@bartolomis: ja jadę max 10 więcej niż limit, non stop ktoś siada mi na dupie. Na DK i jakichś lokalnych drogach to jest dramat, co chwilę widzę w lusterku znaczek jakiejś niemieckiej marki premium xF
  • Odpowiedz
@bartolomis

W sumie w Polsce nie da się jechać przepisowo.

Ostatnio jakiś pedalarz jechał przed mną środkiem drogi, linia ciągła, dwukierunkowa więc nie mogłem go wyprzedzić. Wszyscy na mnie trąbili, aż zaczęli mnie i jego wyprzedzać.
  • Odpowiedz
@geuze: ja jadę tyle ile uważam za stosowne i całe szczęście nie ma dużo zawalidróg w pl. Ślepe patrzenie na znaki to głupota, a potwierdzają to tylko linie przerywane w miejscach gdzie kompletnie nic nie widać, różne odcinki ze śmiesznym limitem który jest chyba dostosowany do fiatów 126p i tak już zostało
  • Odpowiedz
@Vosemite: limity w teorii są dostosowane do niekorzystnych warunków pogodowych, to że przy suchej drodze i świetnej pogodzie można szybko śmigać, nie znaczy że limit całkowicie nie ma sensu.
  • Odpowiedz
@geuze: powiem Z perspektywy pirata drogowego powiem, że też odnoszę wrażenie, że ludzie siedzą innym cały czas na zderzaku, Ale głównie w drugą stronę. Jedzie takich 4-7 gęsiego, trzymając minimalny odstęp od siebie. Nie wyprzedzisz takich bezpiecznie bo robisz wszystkich albo żadnego. Jak im coś wyskoczy to też kolejno wjadą sobie w dupę. Taka sytuacja jest do momentu jak pierwszy skręca na posesję wrzucając kierunkowskaz dopiero po tym jak zacznie
  • Odpowiedz
@bartolomis: no bez przesady, to wszystko zalezy od okolicznosci. Jak droga jest super i widocznosc super, to grzechem jest jechac 50 xD z drugiej strony sa i tacy wariaci, co #!$%@? po 90 w niezabudowanym, gdzie szerokosc jezdni nie pozwala na zmieszczenie 2 pojazdow obok siebie
  • Odpowiedz
Prędkości na drogach to tam jeszcze nic. Mnie najbardziej denerwuje to że niektórzy kierowcy nie potrafią najprostszej rzeczy - utrzymać się na swoim pasie jezdni. Np. gdy zbliżam się do zakrętu w prawo na drodze dwukierunkowej to zawsze ktoś z naprzeciwka tak ścina zakręt że muszę odbijać w prawo żeby lusterka nie stracić xD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@ambasador_przegrywu: no ja zawsze się staram trzymać odstęp i miejsce, żeby ktoś mnie miał gdzie wyprzedzić.

Rozumiem też, że jak ktoś zna trasę np na mazurach to wie już gdzie można przycisnąć, ja nie znając drogi nie ryzykuje ostrego hamowania w połowie zakrętu xD
  • Odpowiedz