Wpis z mikrobloga

@swag23: Mam to samo spostrzeżenie. Może za mały mam monitor, ale oglądając mecz nawet numerków na koszulkach nie widzę, a co dopiero rozpoznać gracza. W dużym zagęszczeniu pod polem karnym, nie wiem kto gra z kim, a ten zawsze opowiada jakieś farmazony w tym czasie. Poza tym zbyt duże zaangażowanie emocjonalne też jest problemem, bo przez połowę meczy lecą złote rady co który gracz powinien zrobić.

Pierwsze mecze nauczony doświadczeniem
  • Odpowiedz