Wpis z mikrobloga

@LilyOfTheValley: no dobra, trochę się wciągnęłam w akcję. To jaki jest finał, bo na końcu gubię wątek. Był ten mokry całus, czy torebka wskazuje jednak na jej lewicowość? I o co chodzi z kalendarzykiem? to w temacie tej dziewczyny z kolejki, czy już bardziej teoretyczne przemyślenia?
  • Odpowiedz
@som3one: Kolesiowi spodobała się dziewczyna w masce rozmawiająca przez telefon. Jak przez moment nie mówiła, rzucił jej „bon jour”, ale nie zwróciła na niego uwagi. Dalej zaczynają się rozważania, czy powinien był ją złapać za biodro (albo za pośladek) i pocałować („mokro”), ale w sumie nie spojrzała na niego, więc nie mógłby zinterpretować jej zachowania jako zgody na takie działania. I marudzenie, że w dzisiejszych czasach to nie można molestować
  • Odpowiedz
@som3one: Uwaga, odstawiam kawał nikomu niepotrzebnej roboty. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Chłop stał w kolejce. Za nim stała jakaś losowa dziewczyna. Miała na twarzy maseczkę i przeglądała sobie coś w telefonie. Nasz Casanova barów mlecznych ocenił jej figurę na 5/10, przy czym wyszedł z założenia, że dobry s--s ten stan rzeczy by zmienił. Ta fantazja spowodowała, że spermoreceptory w resztkach mózgu chłopa zostały zasilone i nakazały
  • Odpowiedz
jest finał, bo na końcu gubię wątek. Był ten mokry całus, czy torebka wskazuje jednak na jej lewicowość? I o co chodzi z kalendarzykiem? to w temacie tej dziewczyny z kolejki, czy już bardziej teoretyczne przemyślenia?


@Szuraa: nie bylo, ten mokry całus to tylko fantazja, jednak przeraziła go jej "lewicowość" i to, że mogła go oskarżyć o molestowanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz