Wpis z mikrobloga

Zanim chwycicie się #kryptowaluty polecam giełdy (nie buki, bo to oszustwo na kursach) zakładów sportowych np. betfair (niestety obecnie chyba tylko w UK i na Malcie lub przez vpn) Identyczne emocje przy kursach zdarzeń live, ale jak wyzerujecie kilka razy konta bo w sekundę stało się coś niespodziewanego np. koń faworyt się wywróci tuż przed metą, albo Francja przegra #mecz na Mistrzostwach Świata z RPA, bo Tshabalala okaże się lepszy od Henrego, Riberego czy Cisse to potem w krypto przy ruchach -30% +30% powiecie po prostu pffff okey idziecie po espresso i działacie dalej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 5
@lovedrop: no ja tez, nawet chyba wcześniej tak 2006-2009 pamiętam, że był blog takiego gościa, Adam miał na imię nie pamiętam nazwiska na H chyba, zrobił sobie challenge, że zarobi 300k GBP na betfair w rok i to zrobił, zdradził tez kilka wskazówek, jak się umiało między wierszami czytać. Jednej się uchwyciłem i nie powiem też trochę wykręciłem, potem też nie chciało mi się w vpny bawić, tzn. najpierw chciało, ale
Pamiętam tego bloga xD Taki typowy, młody angol go prowadził. Strasznie się tym jarałem, bo te kwoty robiły wrażenie, ale wyścigi koni to jednak była dla mnie czarna magia. No i ja jednak nie grałem in-play - zbyt duże ryzyko. Wolałem mniejsze i pewne kwoty na podstawie jakichś insiderskich newsów i sprzedawałem przed meczami. Ech... Ale mi przypomniałeś piękne czasy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@ericflat: na betfie handel kończył się w chwili rozpoczęcia spotkania sportowego a zaczynał hazard. Prawdziwy handel na koniach to była gra na kursach na 10 minut przed gonitwa i wyjście z rynku sekundy przed rozpoczęciem wyścigu. ;)
@LoYuu: dokładnie... uwierz, że wiem cos o tym, to był hardcore... załatwiłem sobie nawet na czarno brytyjską kartę tv sat żeby słuchać jakiegoś mega specjalisty, który przez gonitwami w studio oceniał szanse koni na podstawie ich zachowania tuż przed wejściem do bloków startowych na tej podstawie potem kursy wybuchały na najnowszego faworyta i chodziło o to, żeby być szybszym od tych, którzy oglądają to studio na streamingach, chodziło o te kilka