Wpis z mikrobloga

Nie generalizując, po prostu pytam, czy tylko Polscy kierowcy są tacy #!$%@??

Droga z ograniczeniem prędkości do 50, jadę 48 i mnie każdy wyprzedza? Po cholerę? Wyprzedzać muszę bo się uduszę? Zero dla nich świętości, linia ciągła? Albo nawet podwójna ciągła bo jesteśmy przed ostrym zakrętem? 70 na liczniku i ciśnie debil przede mnie, gdzie tu sens? Mam Mercedesa z 160kuca pod maską i turbiną, jakbym chciała to tego gościa wyprzedzę po takim głupim manewrze w 5 sekund, po co się na siłę przede mnie wpycha, łamiąc prawo, przecinając linię dzielącą pasy, przekraczając dozwoloną prędkość o ponad 20km/h w terenie zabudowanym? Ja jestem #!$%@? czy Ci ludzie?

Tak samo pas rozbiegowy przy wjeździe na przykładowo dwupas, poezja, ostatnio widziałam wpis o treści Czy Polacy boją się pasa rozbiegowego? nie czytałam, ale w pełni się zgadzam, pas rozbiegowy chyba na 300m, typ przede mną... stanął autem na początku pasa.

Nie mam już siły, głowa mnie boli od głupoty na drodze. Trzeba było prawka nie robić i jeździć rowerem.
Tylko w polszy takie ameby, czy to zjawisko globalne? #p0lka jestem i nie bardzo zwracałam uwagę jak jeżdżą ludzie za granico.

#prawojazdy #polskiedrogi #polska
V.....m - Nie generalizując, po prostu pytam, czy tylko Polscy kierowcy są tacy #!$%@...

źródło: comment_1624289813Va5vndMrq2x0fy9rZZcPAk.jpg

Pobierz
  • 221
@Victim: widać że jesteś p0lka.
1. Limit 50 obowiązuje od dawna, a dziś mamy znacznie lepsze samochody. To sytuacja na drodze, pogoda i teren wpływają na to ile odpowiedzialny kierowca pojedzie, a nie kretyni którzy ustalają przepisy i stawiają znaki.

2. Lęk przed wjazdem na pas rozbiegowy jest naturalny, bo wjeżdżasz na drogę szybkiego ruchu i jest to jeden z niebezpieczniejszych momentów, bo zwykle kończy się zwężeniem drogi i jeśli nikt
pogoda i teren wpływają na to ile odpowiedzialny kierowca pojedzie, a nie kretyni którzy ustalają przepisy i stawiają znaki.


@swiety_spokoj: xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

No właśnie - mogłaś prawka nie robić #p0lka. Wracaj do kuchni i niech Ci beciak sponsoruje tego marnego merca ze smutnym silnikiem XD


@swiety_spokoj: Chryste, ale z Ciebie frustrat dzieciaczku xD hahaha, co pośmiane to moje xD

@Singularity00: O kurde, kolejny z Passatem co się do prawa
1. Limit 50 obowiązuje od dawna, a dziś mamy znacznie lepsze samochody. To sytuacja na drodze, pogoda i teren wpływają na to ile odpowiedzialny kierowca pojedzie, a nie kretyni którzy ustalają przepisy i stawiają znaki.


@swiety_spokoj: W innych krajach też jest taki limit. Kiedyś napisałem, że przez blisko 100km nie wyprzedziłem nikogo na Sce jadąc 110 to stwierdzono, że to ja wolno jeżdzę, bo nie jadę w limicie, albo ponad.
U
@Victim: Mój ulubiony chyba scenariusz z polskich dróg:
jadę lewym pasem z maksymalną dozwoloną prędkością wyprzedzając kolumnę jadących nieco wolniej - nagle pojawia mi się na zderzaku PAN #!$%@? i mi mruga światłami że mam jechać szybciej BO PSZECIESZ BLOKUJEM PAS. No ale szybciej tu nie wolno a w tej chwili nie mam jak zjechać na prawo. Zresztą po co pan wyprzedza skoro już jedziemy z maksymalną prędkością? ( ͡°
@Victim: to wina totalnie kretyńskich i skomplikowanych przepisów oraz oznaczeniowej biegunki. Jest wiele miejsc gdzie znaki są rozmieszczone w sposób całkowicie bezsensowny. Do tego często są nawalone w takich ilościach że normalni ludzie przestają na nie zwracać uwagę - to jak w bajce o chłopcu ostrzegającym o wilku. Potem są różne znane przez lokalnych mieszkańców miejsca jak rondo zagłady czy zakręt idiotów. Do tego najgorszym pomysłem jest znak terenu zabudowanego, zdarza