Wpis z mikrobloga

@deton24: nie da się tak szybko czytać aby nie stracić sporej części filmu, nawet nie chodzi o samo czytanie, a o przełączanie muzgu z jednej czynności na drugą, a nie da się robić dwóch rzeczy wymagających skupienia na raz. Czytając napisy po prostu tracisz na jakości filmu bo się na nim nie skupiasz odpowiednio.
@Jarem12: patrząc na zegar robisz to rzadko i na prostej drodze, natomiast czytając napisy tracisz z oczu nonstop newralgiczne punkty filmu. Czy szukasz stacji radiowej podczas manewru skrętu? No nikt tak nie robi, z tego samego względu napisy są słabym rozwiązaniem
@Antlioon: scena potrafi trwać ze 3 sekundy, przenosząc wzrok na napisy tracisz jedną nawet jak przeczytasz w pół sekundy to tracisz już połowę sceny. Oczywiście da się wszystko oglądać z napisami, sam tak robię, ale jest to prymitywny sposób oglądania
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Tessadija:
Oglądam z napisami filmy, bajki, seriale, gram w gry odkąd pamiętam i nigdy nie miałem problemu z podzielnością uwagi. Moja luba też nie. Pomijam fakt, że napisy rzadziej ci spieprzą jakiś dobry żart, natomiast przy dubbingu czy lektorze jest to nagminne.
Ludzie trenujcie czytanie, bo jest z nim kiepsko.
napisy to uber głupota bo tracisz duża część sceny na czytanie


@Tessadija: w pełni się zgadzam. Zamiast wczuć się w klimat człowiek tylko się spina żeby jak najszybciej przeczytać napisy. Dlatego zrezygnowałem z napisów i oglądam tylko z oryginalną scieżką dźwiękową.
@Jarem12: nie będę tutaj dyskutował, każdy robi to co lubi. Ja oglądam z napisami, trochę po angielsku i wiem, że czytając traci się sporo, fizyki nie przeskoczysz. Pewnie dużo oglądając da się wytrenować mózg aby robił to lepiej, ja jakimś kinomaniakiem nie jestem. Może ci się wydaje że nic nie tracisz, musiałbyś zrobić test ile pamiętasz szczegółów oglądając film bez napisów i z napisami ( ͡º ͜ʖ͡º