Wpis z mikrobloga

#mecz

Dobra, to mam propozycję równoległego świata.
3 punkty po Słowacji, bo wiadomo, normalnie co nie.

Wychodzimy na Hiszpanię z taką grą jak mamy - możemy #!$%@?ć, ale może punkt wyszarpiemy, bo wiadomo, nikt niczego nie oczekuje za bardzo, a my mamy swoje okazje. #!$%@? się presem, nie boimy się. Możemy to #!$%@?ć, ale patrzymy na to i myślimy, że #!$%@? Szwecję co nie.

A tera powrót, #!$%@?śmy ze starymi Słowakami, to cześ.