Aktywne Wpisy
szymski1 +59
Dowiedziałem się jak nazywa się taki dziwny fenomen którego ja i niektóre osoby czasami doświadczają podczas zasypiania. Głównie doświadcza się tego w dzieciństwie, ale u mnie również pojawia się teraz chociaż już nie tak często.
Prawdopodobnie u większości ludzi tego doświadczających, w tym u mnie, objawia się to specyficznym uczuciem występującym podczas gdy leżymy w łóżku w ciemności przez jakiś czas, a całość trwa tylko kilka sekund. Ciężko to komuś opisać, chodzi
Prawdopodobnie u większości ludzi tego doświadczających, w tym u mnie, objawia się to specyficznym uczuciem występującym podczas gdy leżymy w łóżku w ciemności przez jakiś czas, a całość trwa tylko kilka sekund. Ciężko to komuś opisać, chodzi
sawardega +78
Na live zapomnialem powiedziec ktoreo kontach na wykopie ludzi z fame np. RafDan to pracownik Boxdela mysle ze sami szybko namierzycie :D
#famemma
#famemma
#inflacja #ekonomia #gastronomia #p0lska #bekazpisu
Btw - w Cierpicach są trzy knajpy
Az musze kumpli poprosic zeby sprawdzili nasza ulubiona miejscowe jesli chodzi o tego typu zarlo-czy sie czasem cos nie pozmienialo.
Bar przy stacji benzynowej na A4 jakies 60km przed niemcami (zjazd na zlotoryje IIRC). Za tyle kasy to byscie tam "tydzien" jedli.
No i nie placisz za chleb, musztardy, ogorki, keczupy, salatki itp. Placisz tylko za mieso a reszta stoi na stolach. I maja calkiem dobre.
Komentarz usunięty przez autora
https://www.google.pl/maps/place/GRILL/@51.2743539,15.7820077,14.22z/data=!4m5!3m4!1s0x470f388b885a2fff:0xf9919d83f2d469ae!8m2!3d51.2732518!4d15.7852493
Pamietam jak jechałam do Norwegii pare lat temu to straszyli ze drogo bo Burger po 70 zł. A tu proszę u mnie na podwórku jeszcze drożej.
Dobra czas wydupiać do Norwegii.
Za chleb ostatnio płaciłem 14 zł, fryzjer (włosy plus broda u barbera) pewnie też 100 zł pyknie w tym roku bo póki co 90 zł. Nie wiem tylko jak ceny fajek się mają bo nie jaram.
no dopoierdolił janusz fest
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
@Onde: Ale mi w zadnym wypadku nie chodzilo o to ze ma tam jechac :))
Poprostu popatrzylem co jadl i wiem ile ja za takie cos placilem (za musztarde salatki itp nic).
Ale jak napislem musze kumpli z roboty poprosic o weryfikacje bo ostatnio tam