Wpis z mikrobloga

@wakacje_to_wolnosc:

Po pierwsze on nie odpowiada na żadne jej argumenty, bo w ogóle z nią nie dyskutuje.

Dokładnie widzę że powoli zaczynasz łapać. On zwyczajnie sugeruje że jej opinia jest na tyle mało istotna że powinna zamiast się w tym temacie wypowiadać zająć się rodzeniem dzieci.

Sugerujesz że zamiast jej odpowiedzieć on każe się jej zająć rodzeniem dzieci, co jest kłamstwem.

Dokładnie to robi OP

Jedyne co tam widać to komentarz
  • Odpowiedz
@wakacje_to_wolnosc: Zamiast pierdzielić kocopoły zabrał byś się za robienie dzieci i/lub uczciwą robote. Społeczeństwo by tylko na tym skorzystało.

I myślę że tym poważnym wielowymiarowym argumentem możemy podsumować twoje próby interpretacji internetowych postów oraz błyskotliwe uzasadnienia w/w ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@wakacje_to_wolnosc: Zaczeła się od reakcji OPa na wypowiedz randomowej laski z internetu pod postacią wielowymiarowego i głębokiego komentarza który można wielorako interpretować:

a mogła by w tym czasie urodzić 3 dzieci i realnie tym przyczynić się do rozwoju społeczeństwa.

Gdzie OP miażdzy wypowiedź owej laski siłą swojego intelektu, żeby chwile potem implodować pod ciężarem swego tytanicznego argumentu zapytany o to czy sam podąża prawą drogą. ( ͡° ͜ʖ ͡
  • Odpowiedz
@wakacje_to_wolnosc: O widzisz znalazłeś widać nie umiem w wykop podziękował ¯\(ツ)_/¯

Ależ prosze: Laska chwali się swoim osiągnięciem którym jest ukończenie gender studies (ergo przywiązuje wage do tego osiągnięcia i uważa je za coś wartościowego). OP chce zdeprymować owe osiągnięcie i jedyne co przychodzi mu do głowy to twierdzenie że jako baba lepiej by było gdyby rodziła dzieci. Mógł zbić jej wypowiedz jakimkolwiek sensownym argumentem (możliwości kariery, zarobki po kierunku,
  • Odpowiedz
@wakacje_to_wolnosc:

Świetnie, czyli możemy wreszcie sprostować twój błąd o istnieniu jakiejkolwiek dyskusji.


Ależ wręcz przeciwnie bo OP jak najbardziej dyskutował z zasadnością wyboru i rangą osiągnięcia dziewczyny. Nie wiem czy wiesz ale konflikt personalny nie jest warunkiem zaistnienia dyskusji (ale to wyższa szkoła jazdy a my skupiamy się na podstawach)

A zatem skąd konkretnie wiesz że OP chce zdeprymować jakieś osiągnięcia? Deprymować to znaczy wprawiać w stan zakłopotania, zniechęcać drugą osobę.
  • Odpowiedz
@wakacje_to_wolnosc:
Braking news cumplu:
Możesz dyskutować z poglądami czy decyzjami generała Franko lub Kaczyńskiego i solidnie uargumentować swoje zdanie zamiast próbować zdyskredytować ich poglądy uzasadniając to nikłym wzrostem obu poprzez wypowiedz że zamiast filozofować powinni poszukać dobrych butów na obcasie, ale jak już pisałem to wyższa szkoła jazdy.

A teraz odpowiedz na bardzo proste pytanie:

I teraz powiedz tak szczerze jak jakiś chłopak interesował by się np historią zrobił licencjat i
  • Odpowiedz
@wakacje_to_wolnosc: Ale to ty w akcie desperacji czepiasz się semantyki.

Nie zgadzamy się. Można prowadzić dyskusje z jakimś zestawem poglądów, działaniami lub tezami stawianymi przez pewne osoby bez ich udziału, ale wierze że może to być dla ciebie nowość. Np:

https://docplayer.pl/29272836-Watpie-wiec-jestem-dyskusja-z-pogladami-sceptykow-klimatycznych.html

Cała dyskusja naukowa jest oparta na stawianiu i wykazywaniu słuszności twierdzeń oraz ich krytyce i uczestniczenie w niej drugiej osoby nie jest warunkiem koniecznym. Twoje bardzo wąskie pojmowanie tego terminu
  • Odpowiedz
@wakacje_to_wolnosc: Gratuluje pokazu gibkości który miałby może i jakąś trakcje jak byś robił pizze przez 3 lata była by to twoja pasja a OP zaproponował by że żeby zamiast zajmować się głupotami jak prawdziwy facet zaopiekował byś się samotną matką i trójką dzieciaczków które wyszkolił byś na dobrych piłkarzy, a teraz przejdzmy do pytania:

A czy B? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@wakacje_to_wolnosc: Nikt nie spodziewał się w tym wątku rosyjskich bolszewików zamiast odpowiedzi na normalne pytanie czy był byś zwyczajnie konsekwentny w swoich załorzeniach w przypadku gdyby to kobieta napisała mizandrystycznie nacechowany post identyczny do tego wysmarowanego przez OPa gdzie stwierdza że pasja chłopaka jest mniej ważna od jego społecznej odwiecznej roli jako żywiciela matki i bąbelka ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Skoro tak proste pytanie cie przerasta i
  • Odpowiedz