Wpis z mikrobloga

Straciliśmy bramkę, po której się podnieśliśmy. Weszliśmy w drugą połowę jako drużyna pewna wygranej, przez solidne 15-20 minut kontrolowaliśmy grę, strzeliliśmy bramkę po ładnej akcji, widać było, że słowa Sousy dały efekt i co? I Krychowiak fauluje bez sensu na środku pola, bez żadnego zagrożenia dla naszej bramki. I w Krychowiaku upatruję porażkę naszej drużyny. Pierwszy gol wpadł, Szczęsny miał dużego pecha, ale to co zrobił Krychowiak to jest kryminał, bo mecz był do ugrania w drugiej połowie.
Wieszanie psów na Sousie to oznaka typowego januszostwa i egzberdztwa, a rehabilitowanie Buzzera to jeszcze większa hipokryzja. Z Brzęczkiem nasza reprezentacja nie grała w ogóle.
Nawet jeśli odpadniemy z Euro to Sousa moim zdaniem powinien zostać, bo zmieniając trenera co pół roku nigdy nie zbudujemy reprezentacji. No ale kogo w PZPNie to obchodzi.
#mecz #euro2020
#reprezentacja
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

ego pecha, ale to co zrobił Krychowiak to jest kryminał, bo mecz był do ugrania w drugiej połowie.


@afromort: w ogóle Grzesio co dostał piłkę ze środka to ją spowrotem oddawał, bo nie potrafił nic z nią zrobić, ciągle zbyt wolny czas z niego zrezygnować, a nie liczyć na powrót atlety z Sewilli.
  • Odpowiedz
@rzaden_problem: Racja, Krychowiak czasy grania na defensywnym pomocniku ma już dawno za sobą. Albo go ustawiamy zaraz za napastnikiem, żeby grał jako ofensywny pomocnik albo go wywalamy, bo jest głównym hamulcowym.
Paradoksalnie, w meczu z Hiszpanią mamy spory atut, właśnie brak Krychowiaka.
  • Odpowiedz
@afromort: Trzeba wieszać psy na Sousie bo to co zrobił przez te kilka miesięcy to kryminał. Co mecz inni piłkarze co mecz inna taktyka, jaki Sousa miał pomysł na wczorajszy mecz? Masowo tracimy gole po stalych fragmentach gry - wina Sousy. Brzęczek był dramatyczny jego zwolnienie było słuszne ale on pewnie ze Słowacją 3 punkty by zdobył.
  • Odpowiedz
@afromort: bardziej mam mu za złe pierwszą żółtą. szła niby jakaś kontra, z tym że tych Słowaków było max. trzech, a Krycha miał za sobą całą obronę + on, więc faul taktyczny i to jeszcze na ich połowie był totalnie z d--y.
  • Odpowiedz
@a__o: Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale wtedy chyba już temu Słowakowi piłka odskoczyła od nogi i sytuacja była uratowana a on i tak go pociągnał za ramię. Nie pamiętam dokładnie.
  • Odpowiedz
@afromort: Jeden więcej zawodnik przy drugiej bramce nic by nie dał, tam 7 piłkarzy próbowało blokować pieprzony strzał i żaden tego nie zrobił bo odwracali się plecami bo bali się o swoje klejnoty, żeby przypadkiem w nie nie oberwać, przez co tylko zasłonili cały widok na piłkę Szczęsnemu. Jesteśmy dziadami i żaden Sousa, Mourinho czy nawet sam Sir Alex Ferguson nic z tego nie dał by rady z tego wykrzesać.
  • Odpowiedz
@bary94pl: Jeden zawodnik dodatkowo nic by nie dał, zgadzam się, ale dezorientacja po czerwonej tutaj zrobiła całą robotę.
Prawda jest taka, że mamy jeden atut w reprezentacji - Roberta Lewandowskiego. Ale jest to dość kapryśny atut, bowiem wystarczy podwoić/potroić na nim krycie i go wykluczyć z równania. Świetnie to pokazał mecz Bayernu z Augsburgiem i to czym kończy się podwojenie/potrojenie krycia na Robercie - inni zawodnicy mają więcej przestrzeni, żeby
  • Odpowiedz
@afromort: wg, Mnie tam nie było jakiejś wielkiej dezorientacji, w momencie gdy Krycha szedł z boiska już klapnęliśmy na dupę, i coraz bardziej oddawaliśmy te pole gry tak samo jak w pierwszej połowie. Czerwona kartka tylko przyspieszyła nieuniknione wg. Mnie.
Zgadzam się za to z drugim stwierdzeniem, 2-3 zawodników wyjętych na krycie zawodnika, a nikt tego nie potrafi wykorzystać. To jest dramat.
  • Odpowiedz
Wieszanie psów na Sousie to oznaka typowego januszostwa i egzberdztwa, a rehabilitowanie Buzzera to jeszcze większa hipokryzja.


@afromort: Rehabilitowanie Brzęczka to faktycznie niezły odjazd, ale wieszanie psów na Sousie jest jak najbardziej uzasadnione.

Sam piszesz o pozytywach dopiero po przerwie. W pierwszej połowie ile akcji
  • Odpowiedz