Wpis z mikrobloga

We Wrocławiu przy skrzyżowaniu ul. Drobnera i Probusa jakiś czas temu powstały przejazdy rowerowe. Łącznie trzy - przez jezdnię, przez torowisko i ponownie przez jezdnię. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie znaki ustąp pierwszeństwa postawione przed każdym z tych przejść. Napisałem do Urzędu Miasta z prośbą o wyjaśnienie sensu tych znaków, gdyż do tej pory uważałem (i dalej uważam), że rowerzysta na takim przejeździe ma pierwszeństwo.

Dzień dobry, proszę o wytłumaczenie o co chodzi ze znakami ustąp

pierwszeństwa przejazdu postawionymi przy przejazdach rowerowych przez

ulicę Drobnera (51.118215, 17.038486).


Zgodnie z prawem rowerzysta na przejeździe ma pierwszeństwo, jednak

tym przypadku ma ustąpić pojazdom poruszającym się po jezdni? Czy

chodzi o to, że kierowcy nie wiedzą o tych znakach i zatrzymają się i

tak, aby przepuścić rowerzystę? Proszę o wyjaśnienie.


Po ponad miesiącu otrzymałem odpowiedź, którą wklejam poniżej. Moim zdaniem przytoczony punkt 1a nie ma zastosowania w tej sprawie i to oznakowanie jest nieprawidłowe. Co o tym myślicie?

#wroclaw #rower #prawojazdy #ruchdrogowy
kuriozalny_prestydygitator - We Wrocławiu przy skrzyżowaniu ul. Drobnera i Probusa ja...

źródło: comment_1623407812zPoahiZTfqtSEkMximmWU0.jpg

Pobierz
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kuriozalny_prestydygitator: w Gdańsku na wjeździe z Traktu na Starogardzką też jest Stop na „drodze technicznej” traktowanej jako taka DDRka. Rowerzyści się zatrzymują (bądź nie), a kierowcy widząc przejazd dla rowerów, również się zatrzymują XD
I teraz, ja dojeżdżam do przejazdu, kierowca widząc mnie z odległości się zatrzymuje, a ja zgodnie ze znakiem muszę się zatrzymać zanim przejadę przed gościem, który już stoi, bo nie wie, że ja mam stopa. Prawdziwy
  • Odpowiedz
  • 13
@kuriozalny_prestydygitator ciekawe skąd kierowca ma wiedzieć, że rowerzysta ma akurat znak ustąp pierwszeństwa :D
Na Mieleckiej ostatnio zrobili równorzędne, Ale zarazem z ulicy która była do tej pory podporządkowania zrobili strefę zamieszkania. Więc tak naprawdę nic się nie zmieniło, dalej jadący Mielecka mają pierwszeństwo. Postawili znaki informujące o zmianie pierwszeństwa na skrzyżowaniu a tak naprawdę nic się nie zmieniło.
  • Odpowiedz
@radziol88 nie chce mi się weryfikować czy masz rację, ale takie rozwiązania i niejasności najbardziej ryzykowne są właśnie dla rowerzystów i ich bezpieczeństwa. W samochodzie co najwyzej lakier się porysuje.
  • Odpowiedz
@kuriozalny_prestydygitator: no jak wjedzie komuś pod koła,@to oczywiście jego wina.
Natomiast jak autem zaczniesz wyjeżdżać z podporządkowanej, to nikt cię nie musi dalej puszczać, będziesz stać jak kołek na środku. Rowerzyście w takiej sytuacji łatwiej, bo już trzeba go puścić dalej.
No i jeszcze jak auto ma cokolwiek ponad ograniczenie na liczniku, to łatwiej będzie o co najmniej współwinę.
  • Odpowiedz
@Nie_znany: To jest tak samo jak z rondami o "odwróconym pierwszeństwie" (takimi w których to pojazd na rondzie ma pierwszeństwo). Wszystko jest pięknie, zgodnie z prawem, ale ze względu na to jak funkcjonuje człowiek i jak bardzo działają na niego przyzwyczajenia, takich rzeczy nie powinno się robić. Poruszanie się po drogach powinno być łatwe i intuicyjne od strony każdego użytkownika drogi, zwłaszcza jeżeli nie wymagamy stosownych uprawnień do poruszania się
  • Odpowiedz
zwłaszcza jeżeli nie wymagamy stosownych uprawnień do poruszania się jako rowerzysta czy pieszy


@Najmilszy_Maf1oso: nieznajomość prawa nie zwalnia z jego przestrzegania.

(takimi w których to pojazd na rondzie ma pierwszeństwo)

na odwrót chyba masz na myśli, takimi na które wjeżdżający
  • Odpowiedz