Wpis z mikrobloga

@Eplan: co Ty #!$%@? człowieku, jak już kilka/kilkanaście wyroków niekorzystnych dla mnie zapadło i ja się nie zamierzam poddawać przecież z tak błachych powodów. Trzeba konsekwentnie robić swoje, iść do przodu mimo przeciwności losu.
@kufloweiklonazepam: ja rozumiem mordo, że niekoniecznie w życiu kierujesz się racjonalnością, ale Twoja skrajna postawa w tym przypadku jest przejawem rażąco niskiego ilorazu inteligencji oraz w sposób oczywisty wyraża pogardę dla wszelakiej logiki, rozumu i godności ludzkiej. Weź Ty ziomuś lepiej się nie kompromituj już.
@Hissis: w momencie gdy schodzę z drogi moralności i łamię jedną z fundamentalnych - a takie są wszystkie - zasad moralnych, z racjonalnego punktu widzenia nie ma sensu przestrzegać reszty z nich, ja rozumiem mordo że Ty może nawet boisz się wydania spoufalonych zbirów - taka postawa jest przejawem rażąco niskiego ilorazu inteligencji, klucz to wyrobić sobie dupochron i #!$%@?ć kogo leci dla niższego wyroku, tak nakazuje rozsądek i logika
@kufloweiklonazepam: ale o jakiej Ty moralności mówisz? Czym dla Ciebie jest moralność?
Z racjonalnego punktu widzenia, to mnie jakieś tam zasady moralne nie interesują, bo nawet ich nie znam, dlatego być może, że nie zawracam sobie głowy jakimiś bzdurami, które mnie nie dotyczą, jestem w stanie żyć w zgodzie z samym sobą, i przestrzegać wartości, które wyznaje. Ty to jakieś schematy narzucone z góry uważasz za konieczne, czy jak?
Bo jak
@Eplan: WYROK, no i co? cieszysz się, chwalisz, żalisz, czy o co Ci chodzi?
Jesteś lekko ograniczony intelektualnie, czy po prostu grasz takiego?
Nie wiem na ile jesteś świadomy, ale WYROK to takie pojęcie które nic nie znaczy konkretnego, poza tym, że zawiera informację o tym, że sąd zakończył rozpatrywać sprawę i wydał właśnie ten hurr durr WYROK xD