Wpis z mikrobloga

Halko, tu znowu ja, ta co chciała walnąć pięścią w stół

O co chodzi? Mam trądzik od 2018 roku i postanowiłam, że coś z tym wreszcie zrobię, wyzwanie ma polegać głównie na udowodnieniu, że nie wystarczy jedynie kilka razy iść do dermatologa i nie skończy się na kilku stówkach.


#wyzwanierozowej -> tag do oberwowania/czarnolistowania

No powoli powiem wam, że mi się odechciewa tego #wychodzimyzprzegrywu XD

Dzisiaj wizyta u endokrynologa. Jeśli ktoś jest z #bydgoszcz to mogę zdecydowanie polecić na priv. Dowiedziałam się kilku ciekawych rzeczy w związku z moim guzem na tarczycy. Oprócz tego został włączony lek, który ma celu obniżenie poziomu męskiego hormonu, który pokazywałam w poprzednich badaniach. Według lekarza to nie musi być zespół policystycznych jajników, a jedynie problem z tym jednym hormonem.

Teraz czekam na wyniki ostatniego hormonu i wybieram się do ginekologa, choć może się to trochę przesunąć w czasie, bo nie ukrywam, że łącznie z wydatkami z maja na lekarzy robią się z tego astronomiczne kwoty. A jeszcze mam ósemeczkę do dłutowania ( ͡° ʖ̯ ͡°)

07.06.21 wydane 831 zł (+300 zł wizyta, 30 zł leki)

#tradzik #rozowepaski #logikarozowychpaskow #choroby #ginekolog #lekarz #endokrynologia #tarczyca #dermatologia #przegryw #wychodzimyzprzegrywu #endokrynologia #hormony #nfz
slepauliczka - Halko, tu znowu ja, ta co chciała walnąć pięścią w stół

 O co chodzi...

źródło: comment_1623327049DmMHdaYsy08wQ63Ssx018R.jpg

Pobierz
  • 34
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@reggaejunkiejew: Z mojego doświadczenia nie chodze na nfz do endykrynologa bo zwykle poziom jest znacznie nizszy. W dodatku terminy. Gdy normalnie dawało się umawiać na wizytę co pół roku to aktualnie najbliższe terminy mam na rok 2024. W dodatku. Lekarze prywatni sa bardziej otwarci na różne możliwości. Dziś miałem wizytę. Wyniki w normie jednak nadal mam wiele objawów. Omawialiśmy z lekarzem spróbowanie dodatkowej terapi z marihuany w zwiazku z obiecującymi
  • Odpowiedz
Kto tego nie przeszedl to nie zrozumie i bedzie tak gadal o nfz czy a po co badac hormony. Ale warto podjac ta walke. Ja chorowalam na tradzik juz od 11 roku zycia, mialam ropne zmiany na calej twarzy. Dopiero jak bylam w liceum mama zabrala mnie na leczenie, poszly na to koszmarne pieniadze ale naprawde bylo warto chociaz bylo ciezko bo sam proces byl dlugi i skora mi schodzila platami. Teraz
  • Odpowiedz
@Pepege:

aktualnie najbliższe terminy mam na rok 2024


nie wierze. po prostu trzeba dzwonic po roznych przychodniach i pytac o terminy. sam sie na szczescie nie lecze na nic, ale opiekuje sie babka i w jednym szpitalu dostaje termin za rok, a w drugim juz za 2~3 tygodnie. taki jest rozstrzal. przynajmniej w #perlapulnocy
  • Odpowiedz
@slepauliczka: nie taguj #przegryw bo 90% wykopu ma to na czarnej

ogólnie udało mi się w końcu zagonić różową do endokrynologa bo po terapii izotekiem i antykoncepcją sprzed roku wróciła do punktu wyjścia, izotek zjadła, antykoncepcję odstawiła bo d-dimery jej #!$%@?ło w kosmos i 24/7 ją nogi bolały, no i tak z miesiąca na miesiąc ma coraz więcej pryszczy i coraz bardziej tłuszczące się włosy, choć w sumie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@slepauliczka: ja po 3 czy 4 latach leczenia u jednego z lepszych dermatologów miałam mieć w środę kolejną wizytę ale stwierdziłam że tyle już tysięcy na to gówno wydałam że w dupie to mam, mogę być łysa i pryszczata, bo mnie już na to nie stać XD po izoteku wszystko wraca, po antybiotykach wraca, po sterydach wraca, jedynie na antykoncepcji hormonalnej wyglądałam jak człowiek, ale #!$%@?ło mi wtedy d-dimery i
  • Odpowiedz