Wpis z mikrobloga

@Fix: Ja mam odwrotnie xD Zarabiam nieco poniżej średniej krajowej ale i tak nie mam co z nimi robić. Przez to, że od dziecka nigdy nie miałem kieszonkowego, tylko co jakis czas wpadał jakiś hajsik od dziadków to nigdy nie byłem rozrzutny, a jak coś mogłem mieć taniej lub za darmo to to brałem xD I teraz nie kupuje sobie niepotrzebnych rzeczy, a hajs leży, zjada go inflacja, a ja
  • Odpowiedz
Dostawanie wypłaty 10 dnia każdego miesiąca to jakiś żart


@rbk1432: Przywiązywanie wagi do tego w jaki dzień dostaje się wypłatę to jakiś żart xD Ogarnięty człowiek raczej nie żyje "od wypłaty do wypłaty" i to którego ją dostaje nie ma znaczenia. Ważne żeby była i była w miarę regularnie, tyle.
  • Odpowiedz
Jak ktoś nie potrafi zarządzać pieniędzmi to tygodniówki na pewno by mu trochę ułatwiły ogarnięcie się


@variss: 3 tygodniówki przepieprza, a czwarta idzie na rachunki i żre vruz caly tydzień xD
  • Odpowiedz