Wpis z mikrobloga

@dzana: Takie piekarnie się trafiają jedynie w małych miastach albo na wsiach. W moim rodzinnym mieście do niedawna istniała piekarnia "Słoneczko" i tam można było kupić taki chleb z dawnych lat. Niestety poszli w cukiernictwo i nie pieką już chleba.
  • Odpowiedz
@Infamiee: @RedBulik: u mnie w mieście przygranicznym z Warszawa nadal można kupić w piekarni lokalnej ciepłe pieczywo z ich sklepiku wieczorem jak i rano. Wystarczy się przejść i zapytać czy sprzedają coś sami bezpośrednio i w jakich godzinach ;)
  • Odpowiedz
@RedBulik: w polsce taka bieda że polak czuje tęsknotę nawet do gówna jeśli je #!$%@?ł za dzieciaka. Właśnie tak działa teraz pis, dlatego tak kochają PRL bo byli wtedy młodzi. Dokłanie tak jak ty kochasz gównianej jakości chleb, mimo ze teraz są miliard razy lepsze.
  • Odpowiedz
@Infamiee: w moim rodzinnym miasteczku pracował znajomy koleś, już po 23 można było zrobić deal: zimne piwko za chleb. Jak był kierownik to dwa zimne piwa ale on jeszcze czasami bułki dorzucał bo nas lubił ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Infamiee: wieczorem, bo rano pieczywo było rozwożone po sklepach, a późnym popołudniem można było sobie kupić na kolację. U mnie w okolicy jest czynna jeszcze jedna taka wiejska piekarnia, czasem robię nalot na drożdzowe różyczki i bułki :)
  • Odpowiedz
Oj tak, u mnie nie ma już ani jednej dobrej piekarni, pieczywo kruszy się jak diabli, skóry niesmaczne, środek z dziurami i dziwnie za miękki, rwący, choć 5 godzin później twardy jak skala
  • Odpowiedz
@smk666 czy to ta piekarnia przy hotelu Polonia? :D niedaleko teatru? Jeśli tak, bo stołowaliśmy się w tym samym miejscu :D z tego co wiem to ta piekarnia funkcjonuje do dziś. I robią bdb chleb :)
  • Odpowiedz
@RedBulik: teraz jest spoko, wszędzie znajdziesz sporo dobrych piekarni. A jeśli się uprzesz, to bez większego wysiłku upichcisz sobie dobry chleb na zakwasie...
  • Odpowiedz