Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 106
#motoryzacja #samochody #januszebiznesu

Mirki, co w takiej sytuacji?

Wczoraj sprzedałem Citroena C3 za 1400zl. Poinformowałem że do roboty sprzęgło, amortyzator i rdzewiejące progi.

Dzisiaj dostałem takiego SMS-a.

Co myślicie? Co z Tym faktem zrobić?

Koleś dolał oleju, mógł polać po silniku, jechał olej się zapalił. Takie moje przypuszczenie. Muszę się przejmować czy jak?

Pierwszy raz sprzedawałem sam auto i od razu taka akcja.

#kiciochpyta
Qontrol - #motoryzacja #samochody #januszebiznesu 

Mirki, co w takiej sytuacji? 

Wc...

źródło: comment_1623155083VCciBpkwFA73gSTJcI0DP3.jpg

Pobierz
  • 122
  • Odpowiedz
Muszę się przejmować czy jak?


@Qontrol: Nie musisz. Na umowie masz wszystkie wady, kupujący podpisał umowę i zapłacił za to co widział. Nie odpowiadasz za to co się działo z autem później.
  • Odpowiedz
@Qontrol: typowy naciągacz kupuje jakieś szroty, potem próbuje coś odzyskać właśnie takimi sztuczkami, następnie odsprzedaje dalej. olej go sikiem. a na przyszłość do wystawiania towarów kupujesz nową kartę sim, która po odjeździe klienta leci do kibla.
  • Odpowiedz