Wpis z mikrobloga

  • 0
@Twoj_Stary_Penetrowal_szpary robię coś zawodowo, więc nie sądzę, że grupa ludzi nie robiąca tego na co dzień będzie pamiętała o wszystkich istotnych procedurach. Tak to brzmi dla mnie. Jedno z drugim nie ma nic wspólnego. Zresztą mój komentarz nie był opracowaniem naukowym, wymagającym potwierdzenia tez, tylko gównopostem. Wyjmijcie kije z dupy wielcy specjaliści
  • Odpowiedz
@ridim Jeśli nawierzchnia jest prawidłowo wykonana, a dylatacje odpowiednio uszczelnione, komfort jazdy jest taki sam, jak na drogach asfaltowych. W dłuższej perspektywie są w tym względzie nawet lepsze, bo się nie koleinują. Dopiero przy nieprawidłowym montażu zbrojenia może dochodzić do uskoków płyt.
Problemem jest głównie to, że beton jest bardziej śliski i głośniejszy, jak i fakt, że mało kto w Polsce specjalizuje się w tej technologii.
  • Odpowiedz
@ridim: (...)ale wszystkie betonowe robione przez firmy drogowe w przetargach są z płyt betonowych, stąd te małe przerwy (jak rozumiem płyty w minimalnym stopniu, ale pracują), a nie z wylewek(...) XDDD Z płyt to budowali za Hitlera. Wszystkie są wylewane, a raczej beton jest układany. Te przerwy to nacięcia zrobione później
  • Odpowiedz