Wpis z mikrobloga

Ale mnie wkurza w mojej pracy kultura podawania sobie ręki na przywitanie.
Najgorzej kiedy jem sobie sniadanie czystymi, umytymi rękami i przychodzi taki jeden Janusz, staje nade mną i podaje mi rękę... powiedziałam "cześć" i pomachałam mu i mówię, że nie będę podawać ręki, bo jem. A on się na mnie oburzył, że się go brzydzę ( ) i mówi "to chociaż żółwika" --
#pracbaza #praca #zalesie
  • 198
U mnie też tak jest co mnie niemiłosiernie wkurza. Szef jak przyjeżdża to zaczyna dzień od uściśnięcia dłoni każdemu pracownikowi (ponad 100 ludzi). Niektórzy przejęli jego zwyczaje. W czasach covida wprowadziliśmy na szczęście opaski na nadgarstek w trzech kolorach, ja biegam do tej pory z czerwoną ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale i tak żółwia od szefa muszę każdego ranka przyjąć.
@Luna_Lovegood: ło jezu, bo to problem powiedzieć, że się nie ma ręki bo jesz i ewentualnie jak skończysz to podejdzesz się przywitać jak człowiek?

Jak mam lepszy dzień to skinę głową, ale zwykle ignoruję.


@frow: no buc i tyle :D

Jedyne co podobało mi się w pracy gdzie 80% to kobiety to właśnie to, że nie podawały sobie i facetom ręki na powitanie. Normalnie część i tyle.


@toodrunktofuck: dlatego