Wpis z mikrobloga

Mirki,
Rozkminiam czy w mieszkaniu wyburzać ścianę.W projekcie dewelopera są 3 pokoje (sypialnia, pokój, salon z aneksem).
Początkowo myślałem, żeby wyburzyć ścianę miedzy pokojem (tak jak zdjęcie w poście poniżej) i zrobić taką większą przestrzeń- w kuchni zrobić wyspę, postawić stół, kanapę. Teraz zastanawiam się nad niewywalaniem ściany a zrobieniem gabinetu. Co myślicie?

#kiciochpyta #mieszkanie #mieszkaniedeweloperskie #urzadzajzwykopem
Pobierz
źródło: comment_1622110535DBel7X2RMuPcNl30j9mazv.jpg
  • 20
@Mbw3: Zasadnicze pytanie - ile osób będzie tam mieszkać (i czy liczba w bliskiej przyszłości może się zmienić), czy potrzebujesz gabinetu. Be takiego info to wróżenie z kuli.
o 17, zamykasz i zostawiasz pracę za sobą


@joolekk: Razem z 1/4 mieszkania, odejmując sypialnię którą traktuje się tak samo to 1/3. Fajnie jest mieć przestrzeń tylko do pracy ale to IMO mały zysk dużym kosztem, co innego jak ma się tej przestrzeni dużo ale tu dla gabinetu rezygnujesz z porządnej salonokuchni w której i tak fajnie jest mieć jakieś biurko.
Ja bym zostawił tą ścianę o ile nie potrzebujesz dużego stołu. Salon, pomimo, że mały to jednak całkiem ustawny tj: blat kuchenny musowo musi być na dwóch ścianach, tj na tej krótkiej plus wzdłuż ściany z oknem i wystająca wyspa (coś jakby stół, może być składane), dalej wlatuje kanapa a na przeciwko tv. Pomiędzy tv a kanapę zmieści się jeszcze stolik kawowy. No ale jak chcesz mieć duży stół jadalny to ściana
50+ metrów to wielkość bardziej na dwupokojowe mieszkanie niż trzy


@dran2: to od ilu metrów według Ciebie mieszkania mogą mieć 3 pokoje? 80m2? 100m2? zdecydowanie lepiej mieć na 50m2 3 pokoje niż 2
@kjeller: Mieszkając samemu myślę że przy 70, zostawia to miejsce na sypialnie i 30m salonokuchni co jest IMO minimum jeżeli wszystkie 3 funkcje mają być spełnione. Mogę wtedy zacząć myśleć o jakimś wyspecjalizowanym pomieszczeniu, warsztacik, gabinet, co kto chce. Jeżeli mieszkaniem nie trzeba się dzielić to dzielenie jego zawsze za małej powierzchni na pokoje nie ma sensu. Oczywiście jak ktoś jest zmuszony do mieszkania w małym mieszkaniu w kilka osób to
@dran2: chodzi mi o to, że argument o tym, że salon powinien mieć co najmniej 30m2 jest idiotyczny, jeśli mówimy o pięćdziesięciometrowym mieszkaniu. to tak jakby ktoś chciał kupić kawalerkę, która ma 25m2, a ktoś inny by skomentował, że sam ma salon 40m2 i wszystko poniżej to parodia.
@dran2: i nie wiem skąd akurat to 30m2. gwarantuję Ci, że na 20m2 salonu z aneksem również da się z sukcesem gotować, jeść, wypoczywać i nawet, uwaga, przyjmować gości.
@Mbw3: wywal ścianę ale w małym pokoju zostaw wyprowadzenia instalacji, łącznie z górnym oświetleniem, to sobie bedziesz mogl dostawić w przyszłości jak bedzie potrzeba