Wpis z mikrobloga

Czy ona nie rozumie, że to jak mężczyźni odbierają seksualność to nie jest kwestia żadnego nastawienia tylko naturalnych instynktów?


@Thachii: mylisz się, podniecenie jest naturalną reakcją, natomiast w reakcji na jaki bodziec zostanie wyzwolona jest determinowane raczej społecznie. Jeśli by było tak, jak piszesz, to mężczyźni plemion Amazonii chodziliby ciągle ze sterczącymi pałami (ponieważ kobiety tam nie zasłaniają piersi), a w epoce wiktoriańskiej mężczyźni nie napalaliby się na widok stopy (a
@Leninzone: A ja tam częściowo się z nią zgadzam, poza tym że zwala to na mężczyzn. Porównanie do Amazonii nie jest trafne kompletnie. Jak nie mam stanika ale np mam koszulkę to trochę nie powinno mnie obchodzić że ktoś nad sobą nie panuje, to problem tej osoby a nie mój. Ja chodzę w wakacje bez stanika bo koło dupy mi lata co kto powie na ten temat ale faktycznie jakieś komentarze
Porównanie do Amazonii nie jest trafne kompletnie


@daddyissues_: dlaczego? To jeden z przykładów, który pokazuje, że kobiece części ciała kojarzone z erotyką to głównie wytwór społeczny. W wyznaniowych krajach muzułmańskich nosi się hidżab, aby zakryć włosy, które mają znaczenie erotyczne. W starożytnych Chinach stopy miały o wiele większe nacechowanie erotyczne niż piersi. Można tak wymieniać jeszcze długo.
@daddyissues_: Wiesz, z drugiej strony ja nie chodzę w takich gaciach żeby mi się penis odbijał na spodniach bo to by było niesmaczne. Miło sobie popatrzeć na biust, ale w pracy może to dekoncentrować. Serio to nie jest moja wina, że mi się podoba taki widok i odbieram go erotycznie. Żyjemy pośród ludzi i trzeba zachować dobry smak na różnych poziomach. Nie palisz przy kimś, nie przeklinasz, nie eksponujesz intymnych miejsc.