Aktywne Wpisy
xoxo900 +16
jestem tą mityczną szarą myszką, w szkole zawsze miałam dobre oceny, wzorowa uczennica, nigdy nie chodziłam na imprezy, siedziałam w książkach nawet w święta. Nie chodziłam na studniówki, miałam jedną koleżankę ze studiów, aktualnie zero znajomych. Jestem wycofana, małomówna.
Czy mam powodzenie u płci przeciwnej? Nie, nikt mnie nie podrywał oprócz jednego creepy kolesia, który kiedyś dosiadł się do mnie na studiach i podrywał mnie w cinge'owy sposób wypytując o to gdzie
Czy mam powodzenie u płci przeciwnej? Nie, nikt mnie nie podrywał oprócz jednego creepy kolesia, który kiedyś dosiadł się do mnie na studiach i podrywał mnie w cinge'owy sposób wypytując o to gdzie
snickers111a +97
#!$%@? zamówiłem se piccunie na glovo bo posiadówa w domu, czekam ponad 3 godziny na dostawe, byly w międzyczasie dwa telefony, że pizze juz w piecu, a potem że już dostawca wiezie.
No i przyjechała, niedość, że zimna to mam wrażenie że dostawca latał bokiem z tą pizzą bo wygląda tak jak na foto pic rel.
Daje chłopu 150zł (zamówienie za 145zł) - już 5 zł nie chciałem bo po takim czekaniu
No i przyjechała, niedość, że zimna to mam wrażenie że dostawca latał bokiem z tą pizzą bo wygląda tak jak na foto pic rel.
Daje chłopu 150zł (zamówienie za 145zł) - już 5 zł nie chciałem bo po takim czekaniu
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
#gielda #gpw #inwestycje #akcje #nieruchomosci #inwestowanie
Mniej więcej za miesiąc otrzymam około 600 tys. zł należnej mi części spadku. Do tej pory byłem pewien, że kupię kawalerkę na wynajem (swoje mieszkanie już mam). Teraz jednak się zastanawiam nad giełdą. Nie jestem inwestorem, nie znam się na tym, szukam w miarę prostej i bezobsługowej możliwości zainwestowania tych środków. Znajomi kupują dywidendowe akcje na GPW i twierdzą, że rentowność w dłuższej perspektywie jest zbliżona do rentowności wynajmu mieszkania przy braku całego tego zawracania głowy z lokatorami, wynajmami itp. Jawi się to dla mnie jako ciekawa alternatywa. Problem w tym, że nie mam o tym pojęcia. Dlatego pytam Was, czy są jakieś sprawdzone biura doradztwa inwestycyjnego (coś w tym rodzaju), jacyś konsultanci od tego typu spraw, do których można się zwrócić (oczywiście odpłatnie) po poradę i rozsądnie zainwestować pieniądzę na giełdzie. PS Żadne biznesy, MLMy, kryptowaluty, forexy i inne skamy mnie nie interesują. Albo nieruchomości, albo akcje dywidendowe. A może właśnie wrócić do pierwotnego pomysłu i kupić mieszkanie pod wynajem? Jak uważacie?
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60ae6d5631a2c7000b20c9e8
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
@AnonimoweMirkoWyznania: dźwignia to doskonały sposób na osiągnięcie większego zysku
@karol-t: Uważam że zebrałeś bardzo sensowny zestaw rad. Mógłbyś jednak rozwinąć jaki jest problem z ETFami?
Kup mieszkanie, miejsce parkingowe, cokolwiek podobnego.
@lisu_: Problem nie jest z ETFami jako takimi, tylko z opisywanym przypadkiem. Przypadkiem całkowicie początkującego inwestora szukającego stabilizacji i dywidendy, w domyśle długoterminowo,
@karol-t: Nie wierzę własnym oczom, że taki foliarski komentarz ma tyle plusów
@AnonimoweMirkoWyznania: obserwuj @ZADYMIARZ_PL i rób odwrotnie, 100% zwrotu w miesiącu gwarantowane
@karol-t: Ale dlaczego? Przecież
@jankowski90: bo obecnie ETFy zaburzaja proces rynkowego ustalania wyceny spolek
boom na ETFy wsord inwestorow indywidualnych sie zaczyna wiec problem moze byc jeszcze wiekszy.
Nie widzę zasadniczej różnicy czy inwestorzy skierują przykładowe 10mld w wybrane przez siebie spółki (pewnie jak piszesz wybiorą głównie overperformerów windując ich cenę niewspółmiernie mocniej niż w wypadku inwestycji przez ETF), czy też te same 10mld rozłożą na wszystkie spółki z sektora, również te, które przechodzą trudniejszy okres. Ośmielę się
To ma byc
Nie ma w historii okresu czasu dla ktorego ktos kto trzymalby pieniadze w s&p przez 20 lat - cokolwiek by stracil.
@WiktorekS: Dziękuję za głos rozsądku. Oczywiście warto kupować w dołku, ale problem w tym, że nikt terminu dołka nie przewidzi. Może zacząć się za tydzień a może za 5 lat. I co, wówczas będzie się czekać te 5 lat z gotówką zżeraną przez inflację? A tak jest przynajmniej pociecha w
Komentarz usunięty przez autora
W momencie gdy ceny leca w dol lub w gore, mozesz jesynie manipulowac tym ile procent masz w akcjach a ile w obligacjach. I tyle.
@wcaleniepchamsiewmultikonto: nie wiem skad przekonanie ze na mieszkaniu lub miejsci
@robak816: podasz ze 2 przykłady takich spółek?