[Tom_Ja]

15 maja wleciały nowe, zaktualizowane dane na GUS. Można w związku z tym po raz pierwszy w historii pandemii w naszym kraju dokonać obserwacji czy zeszłoroczny lockdown działał czy nie porównując podobne okresy obecności wirusa w naszym kraju ze sobą. Dokładnie tak jak naukowcy i eksperci to przewidywali ROK TEMU dane empiryczne dla denializmu są bezlitosne i w sposób bezwględny obalają ich mity i ukazują jak to bardzo nie mają oni racji i jak wielkie mają braki w myśleniu przyczynowo skutkowym. Pokazują czarno na białym jak bardzo propagowane przez nich zachowania zagrażają zdrowiu i życiu Polaków, i jak wielu ludzi one zabiły w tym roku.

Wprost widać, że dzięki wprowadzonym obostrzeniom na wiosnę 2020 r. uratowano conajmniej 50000 Polaków. Pierwszy raz w historii kraju mamy możliwość porównania statystyki okresu kiedy wirus był obecny, ale utrzymany pod ograniczeniami prawnymi, do których Polacy się stosowali (nie dyskutując czy są ok czy nie ok, tylko RZECZYWIŚCIE ograniczając kontakty by nie transmitować wirusa), do podobnego okresu, w którym już jednak ograniczenia prawne były niższe, a ogromna rzesza zmanipulowanych altmedycznym "oświeceniem" Polaków miała już sytuację po prostu gdzieś i nie stosowała się do zaleceń, podważając wytyczne, ich sens i zapominając przede wszystkim o tym, że biologia ma w poważaniu czyjąś opinię na jej temat - ona po prostu jest taka jaka jest.

Wirus transmituje wtedy gdy może, bez względu na to czy jakiś polityk SKUTECZNIE, czy NIESKUTECZNIE wpisze do jakiegoś rozporządzenia formułkę nakłaniającą ludzi do używania mózgu i transmituje bezwzględu na to czy jakiś news jakiegoś altmedycznego gwiazdora ma 2 miliony wyświetleń czy nie. Zero magii. 2 miliony lajków, że jest inaczej nie dezynfekują sytuacji. Powinno to być zrozumiałe dla każdego 12 latka, ale żyjemy w czasach, w których ten mechanizm przerasta jednak dorosłych tytanów intelektu "włączających myślenie".

Polacy w zeszłym roku się do obostrzeń stosowali i jak widać ta ilość zgonów dzięki temu była podobna do lat poprzednich mimo, że wirus już był u nas obecny - po prostu obostrzenia sprawiły, że gwałtownie się nie rozszedł. W tym roku Polacy zachowowywali się całkowicie inaczej i mamy tego konsekwencje doskonale widoczne w nowych danych z GUS opublikowanych dzisiaj. Licząc różnicę w zgonach widzimy dokładnie 52228 więcej zgonów w 2021 w okresie pierwszych 18 tygodni niż w 2020, gdzie większość spowodowanych jest bezpośrednio wirusem SARS-COV-2, jak i pośrednio poprzez przeciążenie systemu ochrony zdrowia, który przestał być wydolny. Policzone na podstawie danych dostępnych dzisiaj, tj 15 maj 2021 na stronie GUS (https://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/ludnosc/ludnosc/zgony-wedlug-tygodni,39,2.html). Różnica prawdopodobnie byłaby znacznie większa gdyby wszystko w tym roku puszczono w samopas, tak jak sobie tego życzą denialiści. Gdyby ludzie nie słuchali denialistów to tych 50 tys. nadmiarowych zgonów mogliśmy uniknąć. Mój przyjaciel by żył, wielu Waszych bliskich by żyło, a jeszcze więcej nie miała by zmarnowanego zdrowia. Takie są fakty.
Niestety liczby te są dla denialistów bezlitosne i nie pozostawiają złudzeń, że osoby te:

- nie miały racji co do tego, że lockdown nie działa,

- działały i działają na szkodę zdrowia i życia edukując innych, że jest inaczej i zniechęcając ludzi do pozafarmaceutycznych działań proponowanych przez WHO/CDC/ECDC, które jak widać skutecznie ratują zdrowie i życie Polaków gdy są tutaj stosowane (wyziera to wprost z liczb),

- są niekompetentne w temacie wypowiadania się i bycia jakimkolwiek autorytetem czy partnerem do jakiejkolwiek merytorycznej dyskusji,

- są po prostu szkodnikami społecznymi, z którymi należy zrobić porządek, tak samo jak z alkoholikami pędzącymi 200km/h po mieście (bo po prostu swoim niezrozumieniem tematu zagrażają zdrowiu i życiu innych propagując kłamstwa i bzdury prowadzące do zachowań w konsekwencji których umierają dziesiątki tysięcy ludzi - co wprost wyziera z opublikowanych dzisiaj danych GUS).

Kolejna sprawa to Ci co krzyczą najgłośniej "ALE GOSPODARKA". Jak widzicie ratowanie ludzi poprzez ponoszenie tych kosztów to fakt. To nie jest tak, że to "tylko marnowanie pieniędzy". To ratowanie Polaków, po prostu mające swoją cenę i tyle. Wiosną 2020 uratowano dziesiątki tysięcy Polaków. To jest fakt. To do czego namawiają ludzi to "zarabianie na trupach" mających pecha do Covida Polaków i wyziera to paskudnie z opublikowanych dziś na GUS liczb. Najsmutniejsze, że na ustach to "zarabianie" mają najczęściej ultraprawicowe, najbardziej rozmodlone środowiska, u których moralność powinna być na pierwszym miejscu. WSTYD! Nikt Wam tego nie zapomni. Każdy kto chce zarabiać kosztem odbierania życia komuś innemu jest po prostu chodzącym paskudztwem i żadne argumenty (ani niezrozumienie tematu) tego nie zmienią, chociażby wypowiadał setki patriotycznych słów na minutę. Nie ma ani grama patriotyzmu w zabijaniu Polaków w zamian za kasę. Jesteście po prostu wrzodami na tyłku tego narodu. Denializm rozumu to nie patriotyzm. Sorry.

Aktualna działalność antyszczepionkowa denialistów prowadzi do tego samego. Zamiast poradzić sobie z kryzysem, będziemy przez to straszenie ludzi nauką i szczepionkami skazani na kolejne miesiące jak nie lata kolejnych fal i przedłużającego się kryzysu. Wszyscy co sieją dezinformacje i kłamstwa na temat szczepień przyczyniają się do pogłębiania i przedłużania kryzysu, działają na szkodę interesu każdego Polaka. Tak gospodarczo jak i zdrowotnie. Tylko szczepienia i odpowiednie procedury ograniczające transmisję pozwolą uchronić Polaków przed ciężkim przechorowaniem, zgonami i pozwolą bezpiecznie otworzyć gospodarkę bez ponoszenia straszliwych kosztów ludzkich jak i zdrowotnych. Kłamstwa i manipulacje na temat szczepień powinny być karane, a nie nagradzane zapraszaniem ich autorów przed kamery telewizyjne czy tworzeniem tym ludziom zasięgu w jakikolwiek sposób. Takie treści należy masowo zgłaszać, usuwać, blokować, a ich autorów pozbawiać zasięgów bo są zwykłymi szkodnikami oszukując Polaków i namawiając ich do zachowań pogłębiających kryzys.

Warto jeszcze w formie krótkiego komentarza dodać dlaczego faktyczna liczba uratowanych Polaków była najprawdopodobniej znacznie większa niż 50000 różnicy r/r? Kilka powodów:

- Pamiętajmy, że pierwsza faza obostrzeń trwała znacznie dłużej, a głębokie obostrzenia do 18 maja, kiedy rząd zdjął restrykcje na zakłady fryzjerskie i kosmetyczne, a częściowo otwarte zostały usługi gastronomiczne, a dla tych okresów w tym roku jeszcze pełnych danych nie mamy więc tych uratowanych Polaków było więcej. Te dane dopiero będą dostępne za miesiąc. Na razie więc skupiłem się na różnicy tylko do końca kwietnia.

- Kolejna sprawa to fakt, że w tym roku jednak częściowy lockdown był i spora część Polaków się do niego mimo wszystko stosowała. Bez tego zgonów byłoby jeszcze więcej.

- Już spora część Polaków jednak jest uodporniona na tej aktualnej fali co dodatkowo ją spłyciło.
- Dziś mieliśmy już personel i procedury medyczne wdrożone na wypadek covida, respiratory przygotowane, dziesiątki szpitali i setki oddziałów przekształconych na obsługe tych nadmiarowych pacjentów. Tego w 2020 w marcu/kwietniu by się wdrożyć nie udało.

Reasumując, był to dla wszystkich kosztowny okres, ale wyrzeczeniami uratowaliśmy conajmniej 50000 ludzi. Conajmniej. Nigdy tego nie żałujcie. Każdy kto zacisnął pasa jest bohaterem i wyziera to z liczb.
Teraz macie okazje zostać bohaterami po raz drugi: SZCZEPIĄC SIĘ i edukując innych, że szczepienia ratują, a nie zabijają!

Źródło: https://www.facebook.com/defoliator/posts/229008072327410

#polska #ciekawostki #zainteresowania #badania #koronawirus #europa #swiat #koronawirus #covid19 #zdrowie #medycyna #szczepienia #foliarze

[gupio]

@Tom_Ja: to dlaczego kraje i stany, w których nie zastosowano lockdownów nie zanotowały aż takich wzrostów jak potężna p00lska?
Poza tym, wiele rzeczy było zamkniętych zimą, dlaczego to nie pomogło? Nawet był ban na poruszanie się w sylwestra xd

[prawilnik]

@Tom_Ja: Te 50 tys. nadmiarowych zgonów porównując średnie z lat ubiegłych (nie uwzględniając w nich zmarłych na covid-19) to Ci uratowani Polacy? ¯\_(ツ)_/¯