Wpis z mikrobloga

Mireczki i Mirabeleczki

Po ok. 8 latach palenia zdecydowałem się rzucić to #!$%@? i zostawić za sobą. Chciałbym zapytać o skutki uboczne odstawienia nikotyny. Żeby było przejrzyście zbiorę informację w podpunktach:

1) Ile paliłem: 8 lat
2) Z jaką częstotliwością: 1 paczka dziennie (czasem 3/4 paczki dziennie)
3) Mój wiek: 27 lat
4) Problemy zdrowotne: niemalże żadne, prócz minimalnie podwyższonego ciśnienia krwi
5) Subiektywny stopień uzależnienia pod kątem psychy: wyje*any w kosmos, godzinka bez papierosa to już wyczyn :c
6) Od ilu dni nie palę: od 5 dni, bez oszukiwania, 0 nikotyny
7) Dlaczego rzucam: bo kondycja przez te 8 lat wysiadła na paru wcześniejszych stacjach i gdzieś się zgubiła

A jakie mam niepokojące zmiany zdrowotne i czy mogą być to skutki odstawienia fajek?:

1) Na rękach i nogach wyszła mi jakaś cholerna wysypka (jako takie zdjęcie wrzucę w komentarz), która kure*sko swędzi,
2) Ogólna suchość skóry, co strasznie irytuje (2 razy dziennie się smaruje balsamem),
3) Zawrotny głowy przy jakiejkolwiek większej aktywności fizycznej
4) Ogólne zmęczenie, jakbym miał permamentnego kaca. Prowadząc dziś auto musiałem na trasie na chwilę zjechać na pobocze, żeby "odzyskać" trochę sił. >.>

Czy reakcja organizmu na odstawienie nikotyny może być, aż tak silna, żeby tyle niedolegliwości sieknęło mnie zaledwie po 5 dniach? Mój największy problem jest taki, że przez to strasznie kusi mnie, żeby zajarać i wrócić do "normalności".
Fajnie jakby ktoś się podzielił swoim doświadczeniem ()

#palenie #rzucampalenie #rzucaniepalenia #nikotyna #uzaleznienie
  • 2
@Yeboy: rzuciłem po 18 latach. Efekt taki ze przestałem byc zmęczony ale tez utylem. Żałuje ze nie rzuciłem wcześniej bo czuje ze zjechało to gowno cześć zdrowia.
Męczysz się bo organizm próbuje różnych sposobów żebyś zajaral. Pytanie czy twój mózg oszuka samego siebie :)
Trzymaj się miras minie i będzie zajebiscie