Wpis z mikrobloga

#biologia #polskieszkoly #szkolnictwo #polska #programnauczania #krajzdykty #mlodzierz #millenialsi #21wiek #zdrowie #zdrowiepsychiczne

#!$%@? mnie to jak uczymy się na temat ślimaków, wpływu zorzy polarnej na miesiączkowanie pingwinów a na np. Biologi nie ma nic na temat reakcji organizmu na stres, jak sobie z nim radzić, sposoby oddechowe etc, co jeść, czego unikać, jak coś wpływa na nasze zdrowie, zdrowie psychiczne, jak o nie dbać itd. Program nauczania rozumiem, że za 40 lat będzie dalej taki sam? Potem się dziwią, że młodzi jak i ci starsi sobie nie radzą, świat się zmienia to i podejście do nauki powinno się zmienić. Wprowadzenie nowego zeszyciku ćwiczeń lub książki od firmy która posmarowała to żadna zmiana programowa.
  • 2
  • Odpowiedz
@Vanderwill: Mnie na biologii uczyli czym jest stres i co jest jego przyczyną (jakie hormony za niego odpowiadają) i jak organizm na niego reaguje. Biologia dała pewne podstawy, ale w postaci suchych faktów. To o czym piszesz powinno się znaleźć w jakiś zajęciach z psychologii czy bardziej ogólnie w wychowaniu do życia.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Vanderwill: nie radzą sobie debile. Cała wiedzę świata masz w kieszeni. Mimo, że uczą o ślimakach to i tak nie masz przez to bałaganu w głowie bo większość zapomina o tym po wyjściu z klasy. Szkoła jest żeby zdobyć widzę ogólną, resztę możesz zdobyć w domu.
  • Odpowiedz