Wpis z mikrobloga

Feministyczna akcja Nie czekam 107 lat miała służyć równouprawnianiu kobiet. W rzeczywistości lekceważy dyskryminację mężczyzn, podaje badania pod tezę, obraża się o różną fizjonomię płci, ale i miesza statystyki z różnych krajów. Albowiem pokazuje dyskryminację w Polsce, a obok nieznaczącą dla naszego kraju globalną dyskryminację kobiet.

Feministkom i lewicy chodzi o to, by obwinić mężczyzn o trudności kobiet, by kobiety nie musiały ponosić odpowiedzialności za własne wybory życiowe. Czy to jeśli chodzi o pracę, edukację, wybranie odpowiedniego partnera, ryzykowny seks, o brak umiejętności dojrzałej rozmowy, za niedostawanie Nagród Nobla i Oscarów czy nawet za nauczenie się orgazmu. Inne wymienione przez nie problemy to problemy np. z opieką zdrowotną, która jak twierdzą jest fatalna dla kobiet, a doprawdy taka jest dla obu płci w Polsce.

W rzeczywistości pay gap został obalony już wiele razy, trudności w uzyskaniu orgazmów u kobiet nie są winą wyłącznie mężczyzn, bzdurą jest, że większość kobiet nie stosuje antykoncepcji. Fikcyjnym problemem jest zbyt mała liczba informatyczek, lub polityczek, a co do obowiązków domowych można się dogadać...

Polecam znalezisko:
https://www.wykop.pl/link/6105653/nie-czekam-107-lat-na-radykalne-uprzywilejowanie-kobiet-i-dyskryminacje-mezczyzn/

Bezpośredni link: https://swiadomosc-zwiazkow.pl/nie-czekam-107-lat-na-uprzywilejowanie-kobiet/

Link do akcji feministek: https://nieczekam107lat.ofeminin.pl/

#p0lka #blackpill #ciekawostki #kultura #swiat #bekazlewactwa
  • 13
@wardenga: feministyczna akcja lekceważy też dyskryminację czarnych, niepełnosprawnych itd, bo to nie ich zadanie żeby walczyć o kogoś innego mimo, że te środowiska się oczywiście często wspierają. To, że kobiety mają gorzej w pewnych kwestiach i o to walczą, i to, że SŁUSZNIE obwiniają mężczyzn nie wyklucza się z analogiczną, odwrotną sytuacją (choć moim zdaniem, dużo mniej krzywdzącą dla jej ofiar - ale masz prawo się nie zgadzać!) - możesz walczyć
@s_theCapt: Głupiś, że aż biedny, tak biedaku uwierzyłeś w co mówią. W to, że feminizm to walka o równość, a nie przywileje, w to, że pay gap istnieje, w to, że kobiety są wychowywane na ugodowe, a mężczyźni nie (w katolickich domach są). Robisz z nich ofiary, mimo, że mają pod górkę tak samo jak mężczyźni.

Uderza to w kobiety i w domu, i w pracy gdzie nie ma równych stawek
@nowywinternetach: zobacz jaki wpływ ten katolicyzm ma na ciebie. Nie ma żadnego logicznego argumentu za ochroną życia poczętego jeżeli nie zakładamy istnienia duszy... i jak możesz porównywać kobiece standardy które ograniczają się do "z tym pójdę do łóżka, bo mi się podoba, a z tym nie, bo mi się nie podoba" z męskimi standardami które są życzeniem śmierci w internecie i szkalowaniem każdego kto jest inny xD i też jesteś debilem
męskimi standardami które są życzeniem śmierci w internecie i szkalowaniem każdego kto jest inny


@s_theCapt: Chochoł. Sam jesteś mężczyzną, więc musisz robić to samo najwyraźniej, bo walczysz z jakimiś jednostkami przekładając to na płeć.

Oczywiście wg ciebie nie ma kobiet które wypisują KILL ALL MEN, czyli chcą śmierci mężczyzn, nie ma nienawidzących mężczyzn mizoandryczek?

Obiektywizm wylewa ci się z oczu.

"z tym pójdę do łóżka, bo mi się podoba, a z
@nowywinternetach: nie, ja walczę z antyfeminizmem, a nie "z mężczyznami". "Kill all men" to symbol, "kobiety to suki, ale bym #!$%@?ł tej lewaczce" to groźba na którą ten symbol jest odpowiedzią... każdy kogo #kam nie dotyczy, wie o tym. Ja wiem. Nasłuchałem się tylu historii o gwałtach i molestowaniu, że nie dziwię się braku domniemania niewinności tym bardziej, że przestępcy seksualni w zasadzie nie są w Polsce karani... twoim problemem jest
twoim problemem jest to, że nie ruchasz


@s_theCapt: A twoim że dyskutujesz z chochołami wytworzonymi tylko w twojej chorej wyobraźni. Jesteś upośledzony, współczuję.

Jak ty chcesz być w związku


A skąd wiesz, że nie jestem? Chocholarzu. Ja się nie dziwię, że słuchasz tych bredni feministek jak twoje IQ jest nieistniejące

skoro w dupie masz co myślą,


Kto powiedział, że mam w dupie? Jedynie uznaję, że mężczyźni i kobiety mają problemy, a
a jesteś? ( ͡º ͜ʖ͡º) co za głupia baba xD


@s_theCapt: Jestem i miałem zawsze wiele kobiet. Ale nie idiotek, nie feministek, nie narcyzek które myślą tylko o sobie, swojej dupie, swojej płci i widza się jako ofiary losu, a mężczyzn jako oprawców. Super polaryzacja i usprawiedliwianie swojej nienawiści do mężczyzn u mnie nie przechodzi :)))

nadużywanie pojedynczych słów jest takie irytujące...


@s_theCapt: Och, jakiś