Wpis z mikrobloga

  • 2
@Amestris po 1 miesiącu zamieszkaliśmy razem, po 5 miesiącach oświadczyny, pół roku po oświadczynach ślub i tak już mija sobie 8 lat.
Nie wiem dlaczego niektórzy tak się ociągają np. z prośbą zamieszkania razem. Chyba lepiej żeby ewentualne nieścisłości wyszły na początku niż po paru latach.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@agaja: to ze mieszkasz z kimś nie znaczy ze go znasz.
Dopiero "prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie".
U nas też po drugim dziecku nie było wesoło ale lubie swoją żonę. Po prostu
  • Odpowiedz
@Sl_w_k_1: też uważam, że nie wspólne mieszkanie jest najważniejsze.
Można mieszkac, a i tak to się rozsypie, a można bez mieszkania pracować nad relacja.

Też lubię mojego męża. Kocham go jako mężczyznę, ale też uważam za super czloeieka, lubię go i mu ufam, uważam za swojego przyjaciela.
  • Odpowiedz